Po czym w barwnym korowodzie, przy wtórze Krotoszyńskiej Orkiestry Dętej, udano się na plac przy miejscowym grzybku. Tu odbyły się uroczystości obrzędowe, które muzyką i śpiewem uświetniły zespoły śpiewacze i folklorystyczne Ziemi Krotoszyńskiej.

Wręczenie chlebków włodarzom miast i gmin oraz wyróżniającym się rolnikom i przedstawicielom powiatowych jednostek okrasiły oczywiste żartobliwe przyśpiewki. Uśmiechy pojawiały się na twarzach nie tylko publiczności, ale i samych bohaterów piosenek. W wielu przejawiała się bowiem tematyka zbliżających się wyborów do samorządu.

Tegoroczne żniwa nie należały jednak do najłatwiejszych. Susza zrobiła swoje. W dodatku hodowco trzody w oczy zaglądało widmo ASF. – Czasami stajemy bezsilni wobec okrucieństwa natury, zawirowań politycznych i gospodarczych, dlatego dziś, na wieńcu tych trudnych żniw, jesteśmy winni wam wyrazy najwyższego szacunku za poświęcenie i wysiłek, jaki wkładacie w swój codzienny trud. Wasza ciężka praca jest dla nas zobowiązaniem, abyśmy starali się zapewnić wam i waszym rodzinom jak najlepsze warunki do życia i rozwoju – zwrócił się do gospodarzy Stanisław Szczotka, starosta, też rolnik.