Warto podsumować i przypomnieć, jak wyglądała ta przebudowa. – W tym okresie mijają już 4 lata, kiedy udało się oddać tę główną część centrum miasta po rewitalizacji do użytkowania. To było dość szybkie, bo w 12 miesięcy, czyli dokładnie od sierpnia 2013 r. do sierpnia 2014 r. i 2 miesiące przed terminem, ta rewitalizacja została wykonana. Zakres był duży, bo oprócz rzeczy związanych z infrastrukturą podziemną, czyli kanalizacją sanitarną, deszczową, wodociągową, siecią oświetleniową, modernizacją elewacji budynku ratusza, nasadzenia, całą infrastrukturą małą, ławkami, nasadzeniami drzewek, została zmieniona cała nawierzchnia. Wcześniej były tam: trylinka, elementy asfaltu i kostki betonowej. W tym momencie została tylko kostka kamienna, granitowa i to w tej chwili służy naszym mieszkańcom. Zmodernizowana została też nowa fontanna. Ona służy naszym mieszkańcom i dosyć dobrze się sprawuje. W tym roku zmieniliśmy repertuar po 3 latach, również o 17:00 i 21:00 mamy pokazy multimedialne – poinformował nas Michał Kurek, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego w Krotoszynie.

W ramach rewitalizacji, w różnym okresie, nowy wygląd zyskały również: Mały Rynek, ul. Farna, część ul. Zdunowskiej, pl. Jana Pawła II, ul. Kaszarska, ul. Kaliska, ul. Gołębia czy ul. Piekarska.

– Etap II miał wartość ok. 2,5 mln zł, a zakres z Rynkiem to ponad 13 mln zł, czyli cała rewitalizacja centrum to wartość ponad 16 mln zł, ale zakres był duży. Myślę, że teraz patrząc na duże miasta, które też rewitalizują centra, że jako miasteczko 30-tysięcznie nie mamy się czego wstydzić. Z resztą chętnie jest to miasto odwiedzane przez osoby z zewnątrz i mogę powiedzieć, że ten Rynek jest chwalony, szczególnie ratusz. Rynek z ratuszem rzuca się w oczy. Ożyła też część zachodnia, czyli ta gdzie jest fontanna i te ogródki. Zmienił się też projekt organizacji ruchu. Były sceptyczne głosy odnośnie zamknięcia części Rynku, myślę, że one się jednak nie sprawdziły. Do Rynku nadal można dojechać. Mamy w centrum ok. 130 miejsc parkingowych. Można parkować z dwóch stron, ale oprócz tego jest też strefa spokojna, gdzie pieszy, czy rowerzysta, dzieci które biegają koło fontanny na pewno czują się bezpieczniej, niż wcześniej, jak ten ruch odbywał się wkoło ratusza – dodał Kurek.

– Kiedy 4 lata temu odbieraliśmy krotoszyński Rynek, wspominałem wówczas o tym, że on stanie się taką miejską areną, służącą naszym mieszkańcom. Wtedy wielu ludzi nie do końca wierzyło, że tak się właśnie stanie. Te 4 lata pokazały, że rewitalizacja Rynku była strzałem w dziesiątkę. Ta miejska arena dla mieszkańców się przyjęła i jak popatrzymy na zrewitalizowany Rynek zobaczymy, że tu zawsze się coś dzieje, przebywa dużo Kudzi, wystarczy przyjrzeć się ostatnim imprezom – powiedział nam Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna.