• Ostrów Wielkopolski
  • czwartek, 20 grudzień 2018 09:40
  •   806

O gospodarce odpadami

Dobre funkcjonowanie miasta musi kosztować - mówi radny Toczyński
Dobre funkcjonowanie miasta musi kosztować - mówi radny Toczyński Dobre funkcjonowanie miasta musi kosztować - mówi radny Toczyński © archiwum

Na ostatniej Sesji Rady Miejskiej radni podjęli m.in. decyzję o zmianach u uchwale budżetowej na 2018 rok. Chodziło o uzupełnienie systemu gospodarki śmieciowej w mieście.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Radny Marek Śliwiński, przewodniczący Klubu Radnych Przyjazne Miasto wskazywał, że planowane urealnienie opłat za odbiór odpadów nie dotknie tylko Ostrowa, ale wiele miast w Polsce i jest spowodowane różnymi obiektywnymi czynnikami, chociażby takimi jak: wzrost opłaty marszałkowskiej, wzrost cen energii oraz paliw, a także wyższe koszty pracy. – A nie można zapominać, iż w naszym społeczeństwie nastąpił również wzrost konsumpcji, a to wiąże się ze wzrostem wytwarzanych odpadów – mówi radny Marek Śliwiński.

Radny Andrzej Kornaszewski, przewodniczący Klubu Koalicji Obywatelskiej, zwracał uwagę na termin podjęcia sprawy odpadów komunalnych oraz różnice w stawkach w poszczególnych gminach, które przywożą odpady do RZZO. Jednak w trakcie dyskusji okazało się, że niesłusznie przypisał, iż w Ostrowie te stawki są najwyższe. Szczegółowa analizę w tym zakresie przedstawił radny Mateusz Nycek (Przyjazne Miasto), który jednocześnie zaapelował o merytoryczną i odpowiednią dyskusję, nawet w tak budzącym wielkie emocje temacie dotyczącym pieniędzy.

Głos w sprawie zabrał także były prezydent Ostrowa radny Radosław Torzyński (Przyjazne Miasto). Zaznaczył on, że zarządzanie miastem nie polega na populistycznych działaniach takich jak chociażby obniżenie stawek za odbiór odpadów komunalnych czy podatków lokalnych. Radosław Torzyński przypomniał, że to przed poprzednimi wyborami w 2014 roku radni PO obniżyli ustalone i oszacowane stawki za odbiór odpadów, a w minionym roku obniżyli również podatek od nieruchomości. To ostatnie działanie miało niewielki wpływ na opłaty ponoszone przez mieszkańców, ale miało znaczenie w skali całego budżetu miasta.

– Zostawmy demagogię – mówił radny. – Musimy mieć świadomość, że dobre funkcjonowanie miasta musi kosztować. Ogólny sprzeciw wobec zmiany wysokości opłat w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości zgłosiła radna Marzenna Podskarbi, jednak nie przedstawiła ani konkretnych argumentów, ani propozycji innych rozwiązań w tej sprawie.

Temat stawek za odbiór odpadów dyskutowany będzie na najbliższej sesji budżetowej, która odbędzie się 27 grudnia.

Publikacja:
Nasz Rynek
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)