Prawie dziesięć godzin z pożarem magazynu w Rzemiechowie w gminie Kobylin walczyli strażacy z Krotoszyna i okolicznych jednostek OSP. Ogień wybuchł w jednej z hal magazynowych w niedzielę wieczorem.

Na akcję niezwłocznie wyruszyły samochody z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Krotoszynie oraz z miejscowych jednostek OSP, m.in. ze Zduny, Baszkowa, Kobylina, Smolic i Zalesia Wielkiego. – Na miejscu okazało się, że paliło się wnętrze hali magazynowej, występowało także duże zadymienie. Jak poinformował strażaków jeden z pracowników firmy, wewnątrz płonącej hali składowano około 300 ton paliwa stałego. Ogień gaszono wodą przez okna i drzwi hali, a dzięki sprawnie prowadzonej akcji, płomienie udało się szybko opanować – informuje portal e24, mł. bryg. Tomasz Nicijewski, rzecznik krotoszyńskiej straży pożarnej.

Zarówno halę magazynową, w której wybuchł ogień jak i sąsiednie budynki udało się uratować - a po stłumieniu ognia, zapasy paliwa z hali przeładowano na sąsiadujący z magazynami plac, aby je dogasić. Usuwane paliwo przez 2 ładowarki było dogaszane przez 4 zastępy Ochotniczych Straży Pożarnych.

Miejsce pożaru oraz miejsce dogaszania monitorowano przy pomocy kamery termowizyjnej. Działania służb ratowniczych trwały 9,5 godziny.