Jedni wydadzą ją na remont czy wyjazd nad morze, inni na leki lub po prostu na codzienne życie. Wszystkich emerytów łączy jedno: już nie mogą się doczekać obiecanej przez PiS trzynastej emerytury. To specjalny dodatek dla emerytów i rencistów, który wyniesie 888 zł na rękę. Zgodnie z zapowiedziami rządu PiS ma przekazać te pieniądze najstarszym Polakom w maju, razem z emeryturą lub rentą. Termin jest coraz bardziej realny, bo ustawa wprowadzającą trzynastą zajmą się dziś senatorowie, a po jej uchwaleniu potrzebny będzie jeszcze tylko podpis prezydenta.

Co więcej, jest szansa, że niektórzy seniorzy dostaną ten niespodziewany zastrzyk gotówki jeszcze w kwietniu. Dlaczego? ZUS wypłaca emerytury w sześciu terminach, w tym pierwszego i szóstego dnia miesiąca. Ponieważ 1 maja przypada święto, osoby, które zwykle dostają świadczenie właśnie tego dnia miesiąca, tym razem otrzymają emeryturę wraz z trzynastką co najmniej dzień wcześniej, czyli jeszcze w kwietniu. Dzięki majówce przyspieszone będą także wypłaty przypadające na sobotę, 6 maja. – Poczta otrzyma świadczenia trzy dni wcześniej, żeby listonosze zdążyli roznieść pieniądze do domów przynajmniej o jeden dzień wcześniej – obiecuje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ZUS.