Trzecia ofiara wypadku w Dziadkowie
Niestety, wypadek drogowy, który rozegrał się 21 czerwca na krajówce pomiędzy Miliczem a Cieszkowem zebrał kolejne żniwo. Zmarła 4-letnia Amelka, która – mimo kilkudniowej walki o życia – przegrała.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
To już trzecia ofiara tej tragedii. Dzień po zdarzeniu w ostrowskim szpitalu zmarł ks. Dariusz Kowalek, a kilka dni później jego 5-letni siostrzeniec, Tymoteusz – brak Amelki. Walkę o życie nadal toczy siostra ks. Darka – mama Tymka i Amelki.
Okoliczności tragicznego wypadku nadal badane są przez śledczych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że opel omega, który jechało małżeństwo z Wrocławia poruszał się w stronę Krotoszyna, a toyota, którą podróżował ks. darek, jego siostra, jej mąż i dwójka dzieci – jechała w kierunku Milicza. Doszło do zderzenia. Jadący z przodu na miejscu pasażera ks. Dariusz Kowalek odniósł obrażenia wielonarządowe i trafił do ostrowskiego szpitala. Przeszedł operację. Niestety, dzień po wypadku – w sobotę, 22 czerwca – zmarł.
Ranni zostali również siostrzeniec ks. Darka. Dzieci helikopterami zostały przetransportowane do specjalistycznych placówek medycznych. Niestety, mimo wysiłków lekarzy – nie udało się ich uratować. Najpierw zmarł 5-letni Tymek, a po ni – 4-letnia Amelka. W krotoszyńskim szpitalu nadal przebywa 37-letnia mama Tymka i Amelki. Stan kobiety się poprawił, ale nadal wymaga ona hospitalizacji.