– Nowy sprzęt to maszyna, która obsługuje sztuczną nerkę – wyjaśnił lekarz Jan Pulchny, kierownik stacji. Aparat kosztował ok. 37 tys. zł. – Dziękujemy powiatowi krotoszyńskiemu za wsparcie. Nie jest to pierwszy dar, jaki otrzymaliśmy od starostwa – stwierdził Krzysztof Kurowski, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Krotoszynie.

Starosta Stanisław Szczotka (62 l.) skomentował. – Cieszę się, że możemy dołożyć swoją cegiełkę, aby dializy były wykonywane na jak najwyższym poziomie. Krotoszyńska stacja dializ pracuje od kwietnia 2020 r. Rocznie wykonuje ponad 6 tys. zabiegów. Dysponuje 14 stanowiskami do hemodializ. Prowadzi współpracę z ośrodkami transplantacyjnymi z całego kraju.

Krzysztof Kurowski, dyrektor szpitala, dodał, że w 2016 i 2017 do stacji dializ kupiono 2 urządzenia do hemodializy, które otrzymały imiona Mirka i Loka, a w ub. roku powiat sfinansował zakup Klary. Z kolei oddane do użytku w ostatnich dniach urządzenie otrzymało imię Czesia – jak żona naszego starosty – i będzie działało pod nadzorem 2 lekarzy i 8 pielęgniarek pracujących w stacji.