W gminie Zduny rozpoczęto kolejny etap budowy kanalizacji. Pierwsze wykopy dotyczą ulicy Młynarskiej. Po nowym roku pojawią się utrudnienia. Zamknięta zostanie ulica Mickiewicza. W ciągu najbliższych dwóch lat prace będą prowadzone na ulicach: Mickiewicza, Placu Skargi, Sulmierzyckiej, Podgórnej, Młynarskiej, Strzeleckiej, Reymonta i ulicy Słowackiego. Oprócz powstania nowej kanalizacji sanitarnej poprawi się stan techniczny tych dróg.

– W związku z koniecznością wykonania wykopów na ul. Mickiewicza będzie niezbędne zamknięcie tej ulicy na czas trwania prac. Zostaną w związku z tym wytyczone objazdy. O rozpoczęciu i przewidywanym okresie utrudnień będziemy informować na bieżąco – mówią urzędnicy.

Jak do tej pory, w ramach kanalizacji, wykonano wiele prac. Wykonane są już prace w okolicach przepustu na ul. Kobylińskiej, na ulicy Kopernika i Łacnowej, wzdłuż Borownicy, w ulicach: Kobylińska, Cegielskiego, Sieniutowa, Ogrodowa, Piaskowa, Ostrowska, Strzelecka, Wrocławska, Jana Kazimierza i Krotoszyńska.

Koszt budowy kanalizacji to 6 mln 352 tys. 089,71 zł brutto. W ciągach dróg krajowych GDDKiA budowana jest bądź remontowana kanalizacja deszczowa.  Gmina Zduny na wybudowanie odcinka kanalizacji o długości siedmiu kilometrów ma wsparcie w kwocie 3,7 mln zł dofinansowania ze środków Unii Europejskiej, ze środków Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, Poddziałanie 4.3.1. Gospodarka wodno-ściekowa. Z kolei wartość całej inwestycji to kwota 5,4 mln zł. Całość prac ma zakończyć się w 2020 roku.

Dodatkowo ma zostać zakupiona stacja zlewna, zabezpieczającą przed napływem zanieczyszczeń mechanicznych do oczyszczalni, dlatego do tego etapu włączono również ulice: krotoszyńską i 1 Maja w Zdunach. Kanalizacja to oczywiście jeden temat. Dla wielu mieszkańców ważny jest też temat przyszłego obwodnicy miasta. Dla wielu obwodnica to wręcz temat numer jeden. Wąskie drogi obok i przez rynek powodują, że temat ten wraca jak przysłowiowy bumerang i wciąż spędza sen z oczu wielu mieszkańców. Niestety prognozy co do możliwości przyspieszenia budowy długo oczekiwanej obwodnicy nie SA dobre. Kolejne gminy powiatu tylko aktualizują za kolejne pieniądze gotowe plany i czekają cierpliwie za uruchomieniem odpowiednich środków finansowych. Dla wielu mieszkańców to groteska bowiem gminy sąsiednie z innych powiatów już obwodnice w większości mają. Tylko podróż przez powiat krotoszyński wciąż odbywa się przez zakorkowane miasto.