Trzynasta emerytura będzie co rok
W kwietniu wszyscy emeryci i renciści dostaną we świadczenie w kwocie 1 200 zł brutto.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
ZUS jest gotowy do wypłaty pieniędzy, fundusze są już zabezpieczone, ale musi jeszcze zostać uchwalona odpowiednią ustawą, która zagwarantuje wypłaty nie tylko w tym roku, ale i w następnych latach. – Wypełniamy zobowiązanie, które padło nie tylko podczas kampanii wyborczej, ale też wcześniej – przypomniał wczoraj w Sejmie premier Mateusz Morawiecki (52 l.), otwierając debatę nad ustawą. – Trzynasta emerytura to wyraz międzypokoleniowej solidarności, która sprawia, że los 10 mln emerytów i rencistów będzie lepszy – dodał.
Trzynaste świadczenie wyniesie 1 200 zł brutto, czyli tyle, ile najniższa gwarantowana przez ZUS emerytura po marcowej waloryzacji. Kwota wypłacana „na rękę” może być różna u każdego seniora, ponieważ część osób jest zwolniona z płacenia podatku (nie przekraczają kwoty wolnej od podatku), a inni mają podatkową ulgę. Większość klientów ZUS otrzyma jednak przelew na kwotę 981 zł. Taką trzynastkę netto wyliczył Antoni Kolej, prezes Instytutu Emerytalnego.
W 2019 r. trzynasta emerytura była jednorazowym świadczeniem. Po uchwaleniu przez parlament nowej ustawy kwietniowy dodatek na stałe zagości w kalendarzu każdego seniora. – Dzisiejsi emeryci przez wiele lat pracowali dla Polski. Obecny sukces gospodarzy zawdzięczamy ich pracy, dlatego dzielimy się teraz z nimi owocami wzrostu gospodarczego – tłumaczy trzynastkę Morawiecki.
Premier przypomniał w Sejmie, że dodatkowe świadczenie jest jednym z kilku działań rządu dla poprawy jakości życia seniorów. W tym roku znacząco, bo o minimum 70 zł, wzrosną najniższe emerytury (waloryzacja kwotowo-procentowa). – To także obniżka podatku CIT o ok. 6 proc., dzięki czemu emeryci średnio rocznie zauważą podwyżkę o ok. 240 zł – podkreśla premier.