Rozpoczęła się ona od przemowy dyrektora Romana Olejnika (57 l.), który później wręczył przewodniczącym klas studniówkowe emblematy. – Jadąc tutaj samochodem z dyrekcją szkoły zastanawialiśmy się, kiedy jest to mój bal. Nie powiem, który jest to mój bal, bo pani wicedyrektor prosiła żeby nie mówić. Powiem tylko, że jako dyrektorka jest to już trzynasty bal, mam nadzieję, że będzie szczęśliwy. Bale studniówkowe my nauczyciele, pedagodzy traktujemy bardzo poważne. Proszę sobie wyobrazić, że my pamiętamy wszystkie roczniki, które chodziły do Waszej szkoły. Wszystkie bale studniówkowe. Każdy z tych bali jest różny, inny, specyficzny, ale zawsze świetny. I za to Wam serdecznie dziękuje. Trochę historii moi drodzy. Przypomnijcie sobie, jak cztery lata temu przychodziliście do naszej szkoły z niepewnością, na jakich wychowawców traficie, na jakich nauczycieli traficie, na jakie klasy traficie. Czy będzie to klasa zgrana? Czy będzie ciężko się uczyć? Itd. Co się okazało? Że nie jest tak, żel że te lata już minęły. Nie będę mówiło o tym, co przed Wami, o tej nauce, na studniówce, bo dzisiaj jest typowo Wasze święto. Z tą niepewnością przychodziliście, ale muszę powiedzieć z cała odpowiedzialnością, że zawsze możecie na nas tutaj liczyć. Zawsze jesteśmy dla Was obecni, zawsze możemy Wam pomóc i proszę na nas bardzo serdecznie liczyć – tłumaczył podczas studniówki dyrektor Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 2 im. Karola Fryderyka Libelta w Krotoszyn, Roman Olejnik.

Warto wspomnieć, że w tym roku do matur i egzaminów zawodowych w Zespole Szkół ponadpodstawowych nr 2 im. Karola Fryderyka Libelta w Krotoszyna przystąpiła uczniowie z aż pięciu klas: IV b – technikum żywienia i usług gastronomicznych oraz technikum hotelarstwa – (wychowawca: Dorota Szymczak), IV c – technikum organizacji reklamy (wychowawca: Lucyna Zięba), IV d – technikum ekonomiczne (wychowawca: Grzegorz Wiertlewski), IV e – technikum handlowe (wychowawca: Magdalena Karwik) oraz IV f – technikum informatyczne (wychowawca: Anna Olejnik).

Później wspomnienie wychowawców przypięli emblematy studniówkowe swoim uczniom. Następnie odbył się występ artystyczny uczniów, a potem uczniowie wręczyli dyrekcji, swoim wychowawcom, a także nauczycielom kwiaty, jako nagrodę za naukę i edukację. – Cieszymy się z obecności na dzisiejszej uroczystości. W życiu młodego człowieka studniówka to niezwykłe wydarzenia, które poprzedza ważny egzamin, maturalny i zawodowy. Drodzy absolwenci, przed Wami czas intensywnej pracy i wytężonego wysiłku. Już niedługo każdy z Was będzie realizował własne cele i marzenia. W imieniu rodziców życzę Wam szczęścia, sukcesu na egzaminach oraz wszelkiej pomyślności w dorosłym życiu – powiedziała przedstawicielka rodziców klas maturalnych Iwona Patalas.

Później wzniesiono tradycyjny toast oraz przystąpiono do odtańczenia Poloneza. Oczywiście tradycyjnie każda ze studniówek rozpoczęła się staropolska polonezem. Zazwyczaj jest to klasyczny polonez Michała Ogińskiego lub współcześniejsze wykonanie Wojciecha Kilara, znane z filmu Andrzeja Wajdy pt. „Pan Tadeusz” ak było i w przypadku studniówki krotoszyńskiego „Mięśniaka”. Oczywiście taki taniec poprzedzają wcześniejsze, wielogodzinne, ba! Wielodniowe próby.