Intensywne opady śniegu skutecznie utrudniają życie wszystkim, a zwłaszcza kierowcom. Na drogach zalega śnieg lub błoto pośniegowe, bo jak wiemy drogowcy nie są w stanie wszystkiego oczyścić na czas. Dodatkowo ujemna temperatura sprawia, że na drogach jest bardzo ślisko. Do tego dochodzi wcześniej zapadający zmrok, gorsza widoczność. Droga hamowania się wydłuża, a wykonywanie jakichkolwiek manewrów bywa delikatnie mówiąc, uciążliwe.

- Apelujemy do kierowców, by zwolnili, jechali rozważnie i ostrożnie. Nowoczesne samochody wyposażone są w nowinki techniczne, systemy, które mają nas ustrzec przed wypadkami. Pamiętajmy jednak, że żaden system nie wygra z lodem. Zwolnijmy, by bezpiecznie dojechać do celu - ostrzega Włodzimierz Szał, rzecznik krotoszyńskiej Komendy Powiatowej Policji.

Warto wymienić opony na zimowe, jak najszybciej. Dzięki tym oponom zwiększa się przyczepność samochodu, skraca się droga hamowania w porównaniu z oponami letnimi. Kierowcy powinni wymienić także płyn do spryskiwaczy na taki, który nie zamarza przy niskich temperaturach. Zwracajmy również szczególną uwagę na pieszych. Jesienią i zimą ginie ich na drogach najwięcej. Także piesi powinni przestrzegać podstawowych zasad bezpieczeństwa - czyli nie przechodzić w niedozwolonych miejscach, uważać przy wchodzeniu na drogę np. zza autobusu i jeśli jest taka możliwość, korzystać z chodników - dodaje Szał.

- Pieszy dostrzega samochód ze zdecydowanie większym wyprzedzeniem niż kierowca pieszego. Dlatego tak ważne jest noszenie elementów odblaskowych czy choćby włączonej latarki. Kierowca jadący z prędkością 80 km/h widzi pieszego ubranego na ciemno z odległości 30 - 40 metrów. Już jeden element odblaskowy powoduje, że pieszego widać z odległości 120-160 metrów. (A teraz uderzmy się w pierś i odpowiedzmy sobie na pytanie: Kto z nas pamięta o odblaskach jesiennymi i zimowymi wieczorami?).

Zanim udamy się samochodem nawet kilka kilometrów od domu zadbaj o siebie i swoje auto.

Przede wszystkim już przed zimą powinieneś wymienić opony na zimowe, jeśli wyjeżdżasz w góry zaopatrz się w łańcuchy na kołach i przećwicz ich zakładanieSprawdź akumulator a jeśli zachodzi potrzeba zakup nowyW pojeździe staraj się utrzymać poziom paliwa powyżej połowy (przyda ci się jeśli będziesz uwięziony w zaspie lub korku)Sprawdź poziomy płynów chłodzącego oraz spryskiwaczy oraz olejuSprawdź układy samochodu czy są sprawne a przede wszystkim, oświetlenia, ogrzewania i hamulcowyZaopatrz się w latarkęSprawdź apteczkę i gaśnicęW pojeździe umieść łopatę do śniegu oraz skrobaczkę do szyb oraz odmrażaczUbierz się ciepło, najlepiej na „cebulkę” (wielowarstwową)W samochodzie umieść również linkę holowniczą, przewody rozruchowe, jaskrawą tkaninę którą będziesz mógł wykorzystać jako flagę do sygnalizacji twojego punktu położeniaW przypadku planowania dłuższej podróży przygotuj suche pożywienie (najlepiej wysokoenergetyczne) oraz wodę lub ciepły napój w termosieStaraj się wyjeżdżać z naładowanym telefonem komórkowym

Jeśli już utkniesz na drodze to:

Zamocuj na antenie lub w pobliżu na jakimś charakterystycznym i wystającym przedmiocie jaskrawą tkaninę, aby była widoczna z daleka dla ratownikówZadzwoń na numer alarmowy i przedstaw swoją sytuację oraz jak najdokładniejszą lokalizację (pomocnym może być również twoja pozycja według współrzędnych GPS z twojej nawigacji)Nie oddalaj się od pojazdu jeśli w zasięgu wzroku nie ma innych oznak życiaUruchamiaj silnik samochodu co ok. 1 godz. na minimum 10 minut, jednak zachowaj ostrożność aby rura wydechowa nie była zatkana śniegiem i uchyl delikatnie okna dla wentylacji. Uważaj aby nie zatruć się tlenkiem węgla z spalin.Wykonuj lekkie ćwiczenia w pojeździe, aby utrzymać krążenie krwi i nie przebywać w jednej pozycji zbyt długo.Zwracaj uwagę na oznaki odmrożenia lub wychłodzenia organizmuStaraj się rozglądać i jeśli zobaczysz ratowników uruchom samochód włącz światła awaryjne oraz użyj klaksonu aby zwrócić uwagę na siebie

Poniżej kilka informacji o odmrożeniach.

Odmrożenie- jest skutkiem oddziaływania zimna (choć niekoniecznie mrozu!). W wyniku odmrożenia mogą wystąpić trwałe uszkodzenia najbardziej narażonych odmrożeniem części ciała. Typowymi objawami tego urazu są: znaczne wychłodzenie, zaczerwienienie, utrata czucia oraz bladość palców rąk i nóg, nosa, małżowin usznych.

Wychłodzenie- Objawami wychłodzenia są: zaburzenia świadomości do śpiączki włącznie, powolna mowa, poczucie wyczerpania, zaburzenia mowy, senność. Jeżeli u kogoś podejrzewane jest wystąpienie odmrożenia lub wychłodzenia rozpocznij powolne ogrzewanie osoby i poszukaj natychmiastowej pomocy medycznej. Rozpocznij od ogrzewania torsu tej osoby. Zdejmij przemarznięte ubranie, ułóż osobę na suchej tkaninie i okryj całe ciało kocem, folią aluminiową - ogrzewaj go własnym ciałem. Nie uznawaj pochopnie osoby wyziębionej za zmarłą, przed próbą reanimacji.

Przy odmrożeniach kończyn, zanurz je w letniej wodzie o temperaturze ciała zdrowego człowieka. Na inne odmrożone części ciała nakładaj ciepłe (nie gorące!) okłady.
Nie podawaj osobie dotkniętej odmrożeniem lub wychłodzeniem alkoholu, w szczególności gdy nie ma możliwości zapewnienia jej ciepłego schronienia.
Unikaj podawania kawy ze względu na zawartość kofeiny, nie podawaj żadnych leków, bez dodatkowych wskazań.

Zachowaj szczególną ostrożność poruszając się po zaśnieżonym i oblodzonym terenie, zwróć uwagę na zwisające sople, zwały śniegu na dachach budynków, itp.

Materiał opracował: asp. inż. Sławomir Włodarczyk