Co palisz? Sprawdzi straż miejska
© © archiwum
Sąsiad na ciebie doniósł, że palisz w piecu śmieci, a ty nie wpuścisz strażnika miejskiego do domu? Możesz za to trafić do więzienia! Zaskakujące?
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Strażnicy miejscy, mający upoważnienie od prezydenta miasta, mogą wejść do naszego domu, by sprawdzić, czym palimy w piecu. Oczywiście taka interwencja musi być uzasadniona, czyli np. kolor dymu z komina jednoznacznie wskazuje, że palimy niekoniecznie tym czym powinniśmy.
Jeśli się okaże, że trafiają tam butelki plastikowe czy inne śmieci, to można dostać mandat w wysokości 500 zł, a w przypadku gdy sprawa trafi do sądu, grzywna może wynieść nawet 5 tysięcy.
