W czwartek, 10 marca na stronie pojawiło się zdjęcie krotoszyńskiego radiowozu, który zaparkował na miejscu dla niepełnosprawnych pod jedną z krotoszyńskich Biedronek. Na komentarze internautów nie trzeba było długo czekać. Stąd pytanie wielu z nich o niepełnosprawności funkcjonariuszy postanowiliśmy sprawdzić.

– Tego dnia policjanci o godz. 14:30 otrzymali zgłoszenie o kradzieży w sklepie. Gdy przyjechali na miejsce cały parking był zajęty poza tymi miejscem. Tam też stanęli by złapać dwójkę mężczyzn, którzy od dłuższego czasu okradali sklepy w regionie. Udało im się to. Zatrzymano dwóch mężczyzn w wieku 53 i 59 lat z powiatu żyrardowskiego. Na swoim koncie panowie mieli już włamania m.in. w Ostrowie, a poszkodowani zostali okradzeni na kwotę 3 tys. zł. Wobec nich toczy się postępowanie. Co da zaparkowania auta przez funkcjonariuszy w tym miejscu również prowadzimy odrębne postępowania i badamy czy mogli zaparkować gdzie indziej – wyjaśnia mł. asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy krotoszyńskiej policji.

Za owe wykroczenie pospolity kierowca ukarany zostałby 800 złotowym mandatem, bez żadnego tłumaczenia się funkcjonariuszom prawa.