Halny szaleje, szlaki zamknięte
Strażacy z Zakopanego musieli interweniować aż 50 razy, bo wichura, która rozszalała się na Podhalu, łamała drzewa, niszczyła dachy i samochody.
Additional Info
- Nadtytuł Małopolskie
- opublikowano w Z kraju i ze świata
Wichura zrywała dachy
Prawdziwy horror – tylko tak można określić to, co w miniony weekend działo się na Śląsku. Sprawcą zamieszania był wiatr halny, którego podmuchy dochodziły do 150 km/h.
Additional Info
- Nadtytuł Kraj
- opublikowano w Z kraju i ze świata