• czwartek, 10 listopad 2016 09:03
  •   1719

Omal nie stracił dorobku życia

Rolnik z Baszyn omal nie stracił dorobku swojego życia
Rolnik z Baszyn omal nie stracił dorobku swojego życia Rolnik z Baszyn omal nie stracił dorobku swojego życia © asp. sztab. Mariusz Zasieczny

O wielkim szczęściu może mówić właściciel gospodarstwa z Baszyn (gm. Krotoszyn). W czasie prac związanych z naprawą paśnika doszło do zaprószenia ognia. Właściciel, kiedy zobaczył co się stało poinformował straż pożarną, a sama przystąpił do gaszenia ognia.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Do pożaru doszło w środę, 2 listopada przed południem. Wysłano strażaków z PSP Krotoszyn, OSP Roszki i z OSP Orpiszew. Pożar w chlewni został ugaszony przed przybyciem strażaków. W wyniku pożaru poparzeniu uległo 17 sztuk trzody chlewnej. Na miejsce zdarzenia właściciel wezwał lekarza weterynarii. Strażacy oddymili i przewietrzyli pomieszczenia, przy użyciu kamery termowizyjnej sprawdzili chlewnię i poddasze – podwyższenie temperatury nie stwierdzono.

Po zakończeniu czynnościach właściciel podczas mycia rąk zauważył oparzenie prawej ręki. Poszkodowanemu została udzielona pierwsza pomoc. – Chwila nieuwagi i zbagatelizowania zagrożenia mogła doprowadzić do utraty zwierząt i budynku. Dlatego apelujemy do wszystkich mieszkańców powiatu o rozwagę i wykonywanie prac zgodnie z przepisów przeciwpożarowymi oraz regulaminem i wytycznymi Państwowej Straży Pożarnej – apelują strażacy. Działania służb ratunkowych trwały ponad niespełna jedną godzinę.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)