Spotkanie zorganizowała miejscowa biblioteka. Cieszyło się ono ogromnym zainteresowaniem, sala pękała w szwach. Przyszło ponad 250 osób, m.in. wójt Mariusz Dymarski. Aktor przeplatając swe wypowiedzi żartem, opowiedział m.in. o początkach swojej drogi zawodowej. Zaczął od pozdrowień od Norka, czyli kolegi z planu „Miodowych Lat” – Artura Barcisia. – Powiedziałem mu, że jadę do Rozdrażewa i zapytałem, czy jedzie. A on mówi: „Nie, bo tam nie ma kanałów” – powiedział.

Sala pękała ze śmiechu. Co ciekawe, „Miodowe Lata” to jedyny polski serial nagrywany z popularnością na żywo.

Ku niezadowoleniu mieszkańców Rozdrażewa oznajmił, że nie będzie kolejnych serii serialu „Ranczo”. Z Sali padło pytanie, czy degustował mamrota na słynnej wilkowyjskiej ławeczce. Żak potwierdził degustację znanego w serialu trunku. Cezary Żak, zapytany o swą ulubioną aktorską kreację, odparł, że zdecydowanie najlepiej grało mu się wójta w „Ranczo”. Na co dzień grywa na deskach teatru, jest aktorem spełnionym zawodowo. Wielkopolska kojarzy mu się z barcińskimi rogalami, które w listopadzie chętnie kupuje i zjadam, ale teraz będzie kojarzył ją sobie z Rozdrażewem.

Szefowa biblioteki obdarowała gościa słodkim przysmakiem (rogalami Marcina od Piekarstwa M.J.M. Czwojda z Krotoszyna – przyp. red.), a za przybycie podziękował mu wójt. Był czas na autografy i zdjęcia z gwiazdą, na które czekał tłum chętnych.