• sobota, 21 styczeń 2017 09:54
  •   60

Koparką po piwo

Koparką po piwo
Koparką po piwo © archiwum

36-letni mieszkaniec Suchania wpadł na jeden z najgłupszych pomysłów, o jakim słyszeli policjanci. Jak podaje Radio ZET, nie chciało mu się iść 7 km po piwo do sklepu w Rzeczu, więc pojechał tam koparką i to w godzinach pracy!

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Co gorsza, wcześniej wlał w siebie kilka butelek… Po drodze łyżką koparki wywrócił kilka słupów elektrycznych, a kierowcy zjeżdżali mu z drogi. Do celu nie dojechał, bo zatrzymali go stróże prawa. Miał w organizmie 2,7 promila alkoholu.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)