• wtorek, 31 styczeń 2017 09:20
  •   384

Nie dla fermy drobiu

Nie dla fermy drobiu
Nie dla fermy drobiu © zdjęcie poglądowe

W Biadkach (gm. Krotoszyn) planowana jest budowa 10 kurników. Ferma ma produkować rocznie między 700 tys. a 1 mln sztuk drobiu. Mieszkańcy wsi stanowczo protestują.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Ferma drobiu wraz z infrastrukturą towarzyszącą ma powstać nieopodal biadkowskiej fabryki podłóg. Biadkowianie protestują, czemu dali wyraz 19 stycznia na zebraniu wiejskim. Uczestniczyli w nim przedstawiciele lokalnych władz i pracownik krotoszyńskiego sanepidu. Inwestor nie był na spotkaniu, a o nieobecności poinformował wcześniej urząd miejski.

– Po wstępnym przeanalizowaniu raportu oddziaływania na środowisko uważam, że kurniki mogą być zagrożeniem. Lokalizacja jest nietrafiona. To przecież centrum wsi. W promieniu kilometra mamy szkołę i bibliotekę, a nieco dalej kościół – wyjaśnia Mariusz Karbiowiak, sołtys Biadek.

Ludzie obawiają się smrodu. Dlatego na zebraniu podjęli uchwałę, w której sprzeciwiają się budowie fermy. Składają też w gminie indywidualne zastrzeżenia do inwestycji. Termin składania uwag upłynie 9 lutego. Burmistrz podejmie wówczas decyzję o wydaniu bądź nie decyzji o warunkach zabudowy.

Inwestorem jest Marek Nowak z Kąkolewa, prezes Fabryki Podłóg Biadki. Zapewnia, że ferma nie wpłynie negatywnie na zdrowie mieszkańców. Powołuje się opinię krotoszyńskiego sanepidu, który nie widzi zagrożenia i zgadza się na inwestycję.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)