• sobota, 04 luty 2017 09:35
  •   99

Zginęły wtulone w siebie

Czad zabił matkę i córeczkę
Czad zabił matkę i córeczkę Czad zabił matkę i córeczkę © archiwum

Kolejne ofiary cichego zabójcy! Wieczorem Julianna S. (†21 l.) zasnęła, tuląc w ramionach swoją maluję córeczkę Lajlę (†2 l.). Nie obudziły się już. Zabił je czad, który wydobywał się z żeliwnego piecyka.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Do tragedii doszło w miejscowości Obozin, niedaleko Starogradu Gdańskiego (woj. pomorskie). Młoda mama i jej córeczka słodko spały wtulone w siebie, nie wiedząc, że w domu ulatnia się zabójczy tlenek węgla. Przed godz. 8 rano do domu wrócił z pracy partner kobiety. Panowała głucha cisza. Na łóżku zobaczył ukochaną i córeczkę. Nie dawały znaku życia. Wezwał pomoc. Niestety, było już za późno. Na miejscu ratownicy mogli tylko stwierdzić śmierć dwóch ofiar czadu. – To młoda kobieta w wieku około 20 lat i malutkie dziecko – mówi asp. sztab. Marcin Kunka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim.

– Rano strażacy zostali poinformowani o tym, że w mieszkaniu ulatniał się czad, na miejscu pracowały dwa zastępy, które badały poziom tlenku węgla – informuje st. kpt. Łukasz Płusa, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP w Gdańsku.

Wstępne ustalenia wskazują, że to właśnie czad zabił matkę i córeczkę. Budynek, w którym znaleziono ciała, ogrzewany był piecem żeliwnym typu koza. Biegli sprawdza, czy jest wadliwy.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)