Pieniądze pochodzą z puli, jaka miała trafić na wsparcie przebudowy Cieszyńskiego na terenie miasta kwiatów i zieleni. Ponieważ – powiat nie otrzymał dofinansowania na zadanie – kasę zarówno Koźmin Wlkp., jak i powiat – rozparcelowały na szereg innych zadań. O szczegóły inwestycji dopytywał szef komisji społecznej koźmińskiej rady. – Czy ścieżka będzie poprowadzona za drzewami? – zastanawiał się Hieronim Gabryelczyk.

W odpowiedzi usłyszał, że ścieżka zostanie poprowadzona tak, by nie zachodziła konieczność wykupu gruntów. – Będziemy skłaniać się za rozwiązaniem, by wytyczyć ją w pasie drogowym, czyli przykryć istniejący rów. W tym względzie będzie musiał się wypowiedzieć projektant – odparł Jarosław Ratajczak, wiceburmistrz miasta. Gdy dokumentacja ścieżki do Staniewa będzie gotowa, o jej realizacji dyskutować będą powiatowi radni. Czy ujmą ją w przyszłorocznych planach? – By radni mogli zdecydować o inwestycji, najpierw musi powstać kosztorys, który będzie wynikał właśnie z opracowywanej dokumentacji. Ta wymaga jeszcze czasu, co najmniej do końca roku. Co dalej, to się okaże – zaznacza Krzysztof Jelinowski, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Krotoszynie.