Mowa torbach na zakupy z tworzywa sztucznego o grubości do 50 mikrometrów. Dostajemy je zwykle przy kasie. Od 1 stycznia wprowadzona zostanie tzw. opłata recyklingowa. Na razie została ona ustalona na poziomie 20 groszy, ale zgodnie z prawem może wzrosnąć nawet do 1 zł. Od czego to zależy? Od tego, czy zaczniemy używać mniej foliowych torebek. Bo to właśnie takie proekologiczny efekt spowodować ma wprowadzenie opłaty. Teraz statystyczny Polak zużywa średnio ponad 300 reklamówek rocznie, a Europejczycy 200.

Darmowe pozostaną najcieńsze torby – pod warunkiem że będą stosowane do pakowania żywności i sprzedawanej luzem, np. pieczywa, warzyw czy wędlin. Nowe przepisy najbardziej uderzą po kieszeni emerytów. – Będę musiała używać więcej materiałowych siatek, bo szkoda mi pieniędzy na reklamówko – mówi Janina Jankowska (82 l.) z Poznania. I o to chodzi unijnym urzędnikom!

TEGO NIE WIESZ O REKLAMÓWKACH
Plastikowa torba rozkłada się w ziemi przez 20 lat. Dla porównania – taka wykonana z bawełny – tylko przez 5 miesięcy. Komisja Europejska zakłada redukcję zużycia toreb do 40 rocznie na mieszkańca do 2025 r. Dzisiaj Fin i Duńczyk wykorzystują rocznie 4 takie torby. Dla porównania Polak – ponad 300!