Kiełbasa, do tego chleb i piwno – bez tego zestawu wielu nie wyobraża sobie majowych Posadówek! Niestety, za te produkty musimy zapłacić więcej niż przed rokiem. Podobnie zresztą jak drób oraz wiele warzyw, które na ruszt wrzucają amatorzy wegatariańskich smaków. Nie mówiąc już o maśle, którym chętnie smarujemy pieczywo jedzone z przysmakami z rusztu!

Za chleb płacimy średnio 6 proc. więcej niż podczas majówki 2017 r. – To dość niespotykane zjawisko dla polskich konsumentów w ostatnich latach, ponieważ ceny tego produktu od 2012 r. były stabilne – zauważa w raporcie Paweł Wyrzykowski, ekspert rynków rolnych w Banku VBS BNP Paribas. Z kolei drób podrożał o 7 proc., a kiełbasa o 4,5 proc.

Wciąż płacimy słono za ubiegłoroczne słabe zbiory w sadach. Przez to m.in. znacznie podrożały soki. A co z karkówką, która na ruszt zamierza wrzucić 85 proc. Polaków? Ta na szczęście potaniała w stosunku do ubiegłego roku. Cop prawda tylko średnio 30 gr na kilogramie, ale biorąc pod uwagę wszechobecną drożyznę, to i tak świetna wiadomość! Zdaniem ekspertów, koszyk grillowych produktów w maju wynosi 136 zł, czyli o 2,5 proc. więcej niż przed rokiem.