Zgłoszenie o zdarzeniu wpłynęło do jednostki PSP w Krotoszynie o godz. 17:49. Na miejsce niezwłocznie wysłano dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Krotoszynie, dwa zastępy z OSP Koźmin Wielkopolski oraz jeden zastęp z OSP Wałków. Dyżurny zaalarmował również OSP Krotoszyn, która pozostała w remizie i stanowiła zabezpieczenie operacyjne powiatu krotoszyńskiego.

Po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalono, że doszło do zderzenia samochodu osobowego i ciągnika rolniczego z przyczepą. Pojazdy w całości objęte były pożarem. – Jedna osoba znajdowała się w karetce pogotowia pod opieką ratowników medycznych, drugi uczestnik zdarzenia, nie odczuwał żadnych dolegliwości. Droga Krajkowa była całkowicie zablokowana – relacjonuje kpt. Tomasz Patryas, zastępca komendanta Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.

Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu terenu działań. Strażacy w pierwszej fazie działań podali jeden prąd gaśniczy wody w natarciu na palące się środki transportu. Po przybyciu zastępów z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Krotoszynie, KDR podjął decyzję o podaniu piany gaśniczego piany ciężkiej z urządzenia CAFS w natarciu na palące się pojazdy.

Po stłumieniu ognia systematycznie dogaszano ukryte zarzewia ognia zlokalizowane za pomocą kamery termowizyjnej i chłodzono wodą metalowe elementy konstrukcyjne pojazdów. Po całkowitym ugaszeniu pożaru potwierdzonym urządzeniami pomiarowymi i zakończeniu czynności przez policję działania zakończono i zastępy powróciły do miejsca stacjonowania.

To niestety kolejne groźne zdarzenie na naszych drogach w ostatnim czasie. Zbliża się jesień i zarówno policja, jak i strażacy już apelują o większą rozwagę. Jesień to niebezpieczny czas dla wszystkich użytkowników dróg. Policyjne statystyki wskazują, że najwięcej wypadków zdarza się właśnie o tej porze roku. Zmiana aury wymusza zmianę techniki prowadzenia pojazdu – niestety wielu kierowców o tym zapomina.

Intensywne opady deszczu mgła, właśnie zapadający zmrok ograniczają widoczność na drodze. Mokra i śliska jezdnia też nie sprzyja kierującym. Dodatkowe utrudnieniem są często leżące na jezdni liście – w takich warunkach droga hamowania może niebezpiecznie się wydłużać. Poranne przymrozki powodują, że szyby i lusterka pojazdów może pokryć warstwa szronu i lodu – niestety wiele osób w trakcie porannego pośpiechu zapomina albo nie ma czasu nawet na ich przetarcie. – Zalecamy także, by sprawdzić stan ogumienia w użytkowanym pojeździe (głębokość bieżnika i prawidłowe ciśnienie w oponach) i oświetlenie pojazdu. Już teraz, na początku października na ulicach widać dużą ilość aut z usterkami oświetlenia – mówi asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

Warto pamiętać, że w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza powinniśmy włączyć światła mijania, a jeśli widoczność ograniczona jest do mniej niż 50 m, należy włączyć tylne światła przeciwmgłowe. Zwróćmy też uwagę czy nie poruszamy się na światłach do jazdy dziennej przy zmniejszonej przejrzystości powietrza – takie środki bezpieczeństwa mogą uratować życie nie tylko nam, ale także innym użytkownikom dróg.