Krotoszyńska policja robi co może by ograniczyć kolizji i wypadki na drogach powiatu krotoszyńskiego. Całkowicie wyeliminować się tego nie da, ale można wciąż apelować o większą rozwagę do kierowców poruszających się po naszych drogach.

Wzorem ubiegłego roku na drodze krajowej nr 36 w miejscowości Smoszew (gm. Krotoszyn) stanęła kostucha, która miała uwrażliwiać kierowców na znaczne przekraczanie prędkości. Kierowcy mogli zobaczyć policyjne radiowozy, stojące przy jezdni czarną postać z kosą w ręku symbolizującą śmierć, policjantów wykonujących czynności do zdarzenia drogowego. Na miejscu, przed czarną postacią na ziemi leżał czarny worek, w jaki chowane są ciała ofiar wypadków drogowych.

– Mamy nadzieję, że mimo podjętych tak drastycznych obrazów cel zostanie osiągnięty i wielu kierowców podejmie refleksję nad tym, aby zabrać nogę z gazu i w bezpieczniejszy sposób poruszać się po drogach – mówi asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie, który ponownie wcielił się w rolę kostuchy.

Przekraczanie dopuszczalnej prędkości jest jedną z najczęstszych przyczyn zdarzeń drogowych – niejednokrotnie ze skutkiem śmiertelnym. – Pamiętaj – lepiej na miejsce dojechać pięć minut później, niż swoją „drogę” zakończyć kilkanaście lat za wcześnie. Nie spiesz się! I tak będziesz pierwszy na swoim pogrzebie! – apeluje Szczepaniak.

Niestety na drogach powiatu krotoszyńskiego wciąż jest bardzo niebezpiecznie. Przeprowadzane akcje pn. „Prędkość – zero tolerancji” pokazują, że wielu kierowców ma za nic życie własne i innych użytkowników dróg. Tylko w październiku podczas zakończonych działań prewencyjnych okazało się, że skontrolowano 43 pojazdy silnikowe. Policjanci ujawnili 42 wykroczenia, za które nałożyli dwa mandaty karne.

W ramach przeprowadzonych działań policjanci reagowali na inne wykroczenia drogowe popełniane przez kierujących, których ujawnili również dwa. Zatrzymano też trzy dowody rejestracyjne. – Policjanci nadal, w ramach codziennej służby, będą kontrolować prędkość, trzeźwość i inne czynniki mające wpływ na bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego – kończy Szczepaniak.

W tym roku z policyjnych statystyk na naszych drogach zginęły już dwie osoby. Zdaniem policjantów, zdecydowanie o dwie za dużo. Warto zatem zwolnić i pomyśleć o sonie i innych na drodze.