– O godz. 10:10 na drodze gminnej kierujący samochodem A4 28-letni mieszkaniec powiatu krotoszyńskiego z nieustalonej przyczyny stracił na łuku drogi panowanie nad pojazdem i na prostym odcinku zjechał na pobocze, po czym uderzył w przydrożne drzewo – mówi asp. Piotr Szczepanik (39 l.), oficer prasowy z Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie. Następnie auto zjechało an drugą stronę jezdni i zahaczyło o znak drogowy.

Do zdarzenia wysłano dwa zastępy zawodowej straży pożarnej z Krotoszyna oraz jeden zastęp z koźmińskiej straży ochotniczej. W momencie przybycia straży jedyny uczestnik zdarzenia, tj. kierowca auta, był pod opieką zespołu ratownictwa medycznego w karetce pogotowia, a ruchem drogowym kierowali funkcjonariusze policji.

Po przeprowadzeniu diagnostyki w karetce pogotowia kierownik zespołu ratownictwa podjął decyzję o hospitalizowaniu mężczyzny. – Niestety, obrażenia ciała kwalifikują się do leczenia przez czas dłuższy niż siedem dni, co oznacza uznanie zdarzenia za wypadek. Dlatego policja wykonała na miejscu szkic, oględziny i dokumentację fotograficzną – informuje Szczepaniak.

Po zakończeniu czynności dochodzeniowych przez policjantów pomoc drogowa zabrała uszkodzony pojazd z miejsca wypadku, a strażacy przystąpili do usuwania płynów eksploatacyjnych oraz elementów karoserii samochodowej z jezdni.