Europa ma dosyć kłamstw Putina
Nie milkną echa skandalicznej wypowiedzi prezydenta Rosji o powodach wybuchu II wojny światowej
© archiwum
Europejscy dyplomaci murem stanęli za Polską! Politycy ze wszystkich stron naszego kontynentu ostro odpowiadają na historyczne prowokacje prezydenta Rosji Władymira Putina (68 l.), który zasugerował, że Polska jest współwinna wybuchu II wojny światowej.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Najpierw na skandaliczne zarzuty odpowiedział premier Mateusz Morawiecki (52 l.). – Nie ma zgody na zamianę kątów z ofiarami – grzmiał szef polskiego rządu. Polskiego polityka wsparł ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher (73 l.). – To Hitler i Stalin zmówili się, aby rozpocząć II wojnę światową – napisała na TTwitterze. Te słowa Amerykanki wywołały wściekłość Rosjan. – Ambasador USA w Polsce źle uczyła się historii w szkole – odpowiedziało rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.
A w innym wpisie dodała, że „siła militarna Niemiec nazistowskich została stworzona z udziałem takich amerykańskich firm jak Ford, General Motors czy General Electric”.
Do dyskusji włączyli się europejscy dyplomaci. – Fakt, że to Polska była ofiarą agresji ze strony hitlerowskich Niemiec oraz ZSRR, jest niepotrzebny – stwierdził ambasador Wielkiej Brytanii w Polsce Jonathan Knott. Wtóruje mu ambasador Ukrainy Andrij Deszczycia (55 l.). – Przerzucanie winy na ofiary to dziś klasyczny schemat Kremla – stwierdził dyplomata.
