Do zdarzenia doszło w sobotę, 28 marca ok. godz. 15:00 w Sułowie. Kierowca drugiego samochodu zauważył jadącego całą szerokością jezdni volkswagena golfa. Pojechał więc za nim, i gdy kierowca golfa zatrzymał się na ul. Dąbrowskiego, sam się zatrzymał, a następnie podszedł do golfa i uniemożliwił pijanemu kierowcy dalszą jazdę. Zawiadomił też policję. Gdy policjanci przybyli na miejsce, stwierdzili, że 50-letni mieszkaniec gminy Milicz kierujący golfem ma w organizmie aż 3 promila alkoholu. Ponadto policjanci ustalili, że kierowca nie ma prawa jazdy, gdyż stracił je miesiąc wcześniej również za jazdę pod wpływem alkoholu. Uniemożliwili więc nietrzeźwemu kierowcy dalsza jazdę, zabezpieczając samochód na parkingu strzeżonym.

Sprawa znajdzie swój finał w milickim sądzie, gdzie mężczyzna odpowie za kierowanie samochodem pod wpływem alkoholu, a także za kierowanie pojazdem bez wymaganych uprawnień.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5 tys. do 60 tys. zł.