Zatrzymali oszusta poszukiwanego w całym kraju
Miliccy policjanci zatrzymali mieszkańca Milicza, który od kilku lat był poszukiwany przez sądy i prokuratury z całego kraju, lecz skutecznie ukrywał się przed organami ścigania. Mężczyzna wpadł we Wrocławiu podczas zorganizowanej przez milickich policjantów zasadzki. W trakcie zatrzymania próbował uciec. Teraz najbliższe lata spędzi za więziennym murem.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Wczesnym rankiem 23 września na terenie jednego z osiedli mieszkaniowych we Wrocławiu miliccy policjanci podczas przeprowadzonej zasadzki zatrzymali 34-letniegoi mężczyznę zameldowanego w Miliczu, gdy ten wychodził z budynku mieszkalnego. Widząc policjantów, mężczyzna rzucił się do ucieczki, lecz został przez policjantów obezwładniony. Następnie przewieziono go do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu.
34-latek od dłuższego czasu był poszukiwany przez sądy i prokuratury całego kraju w związku z licznymi oszustwami, jakich dopuścił się w okresie ostatnich kilku lat. Były to oszustwa popełniane głównie przez Internet, gdzie na różnych portalach oferował do sprzedaży najróżniejsze przedmioty. Gdy jednak otrzymywał od swoich klientów pieniądze za zakupione przedmioty, nie wywiązywał się z umowy i zrywał kontakt.
Zatrzymany mężczyzna był poszukiwany m.in. na podstawie trzech listów gończych, które wysłał Sąd Rejonowy w Miliczu, Prokuratura Rejonowa w Miliczu, Prokuratura Rejonowa w Krośnicach oraz jeden z wrocławskich sądów rejonowych.
Jak nas poinformował Sąd Rejonowy w Miliczu, mężczyzna został zatrzymany do odbycia dwóch kar pozbawienia wolności orzeczonymi przez milicki sąd – 8 miesięcy oraz jednego roku za wyłudzenia pieniędzy w drobnych kwotach w wys. 50-100 zł pod pozorem sprzedaży części samochodowych oraz pod pozorem przekazywania nagrań z monitoringu kradzieży, których to nagrań nie posiadał. Z pokrzywdzonymi kontaktował się przez Facebook oraz SMS-ami. Ponieważ nie zgłosił się do odbycia kary, list gończy wystawiono za nim w listopadzie 2019 r.
Czyny te popełnił w warunkach recydywy, gdyż wcześniej był już skazywany za kradzieże oszustwa przez sądy w Krotoszynie, Jarocinie i Pleszewie.
Oprócz tego ponad 20 innych prokuratur z całej Polski wydało za nim nakazy doprowadzenia lub zarządzania o jego poszukiwaniu. W związku z tym miliccy policjanci od dłuższego czasu prowadzili intensywne czynności poszukiwawcze, gdyż mężczyzna, chcąc zmylić organy ścigania zmieniał miejsce swojego pobytu. Żmudna praca milickich policjantów doprowadziła wreszcie do zatrzymania ukrywającego się oszusta.
34-latek jeszcze w dniu zatrzymania trafił do Aresztu Śledczego we Wrocławiu. Biorąc pod uwagę liczbę popełnionych przestępstw, najbliższe lata mężczyzna spędzi za więziennym murem.