• wtorek, 06 maj 2014 08:26
  •   289

Rewitalizacja droższa o pół miliona

Rewitalizacja droższa o pół miliona
Rewitalizacja droższa o pół miliona © © Sebastian Kalak

Blisko 450 tys. zł trzeba dołożyć do rewitalizacji centrum Krotoszyna. Wszystko za sprawą, jak tłumaczył Julian Jokś, że pojawiły się nieprzewidziane wydatki.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Najwięcej, co 190 tys. zł ma pochłonąć oświetlenie Ratusza. Ale jak przekonuje burmistrz Krotoszyna kwota jest uzasadniona, ponieważ będzie to „jedna z najładniejszych ilustracji na terenie województwa”. Do tego doszły „niespodzianki” przy wykonywaniu kanalizacji wodociągowej sanitarnej i gazowej. – Tak było nie tylko na Rynku, ale też na Małym Rynku, Placu Jana Pawła II, Klasztornej i Zdanowskiej. Wyskoczyły rzeczy, których wcześniej nie przewidzieliśmy. Jest to prawie 200 tys. złotych – tłumaczy Julian Jokś.

Ponad 20 tys. zł pochłonęły zaś dodatkowe roboty drogowe. – Musieliśmy m.in. przełożyć kostkę przy kościele pw. Piotra i Pawła – wskazuje burmistrz. Pojawił się też problem z ławkami, które mają stanąć na rynku. – Otóż początkowo miały być one na konstrukcji żelbetonowej, z drewnianymi oparciami, boki zaś miały być wykonane z piaskowca. Ale że się brudzi postanowiliśmy zrobić tam marmur, a ten jest droższy. Droższy ale trwalszy, ponieważ ta płyta będzie na tyle gruba, aby nie uległa zniszczeniom – przekonuje włodarz. – Okaże się jak zdejmiemy płyty, czy uda się coś uratować, czy będzie trzeba budować wszystko od początku, wtedy koszty będą znacznie wyższe – uważa burmistrz. Renowacji nie ulegną za to zabytkowe witraże. – One nie były włączone do projektu, koszt ich odnowienia możemy śmiało liczyć w setkach tysięcy złotych.

Przy tym tempie pracę mają się zakończyć wcześniej niż przypuszczano. Najprawdopodobniej jeszcze we wrześniu.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)