– W tym roku wystartowało 27 osób, do mety dotarło 7 twardzieli – mówi organizator tej dość ekstremalnej formy wypoczynku Juliusz Poczta. – Uznanie jednak należy się wszystkim startującym, którzy pokonali łącznie 1797,4 km – podkreśla. Większość maszerujących to młodzież z różnych szkół, gimnazjaliści, licealiści, uczniowie Ośrodka Szkolno-Wychowawczego z Koźmina, a także dorośli, którzy pokonują, lub próbują pokonać 100 kilometrów w dobę od lat. Wędrowali, zwiedzając jednocześnie co ciekawsze miejsca powiatu krotoszyńskiego. O zdrowie maszerujących całodobowo dbał dr Maciej Hoffmann z Przychodni „Familia”, a w podążającym śladami piechurów busie MZK, kierowanym z przerwami przez dyrektora MZK Wiesława Gałęskiego, zorganizowano „stołówkę i hotel”.

Do mety tytani marszu dotarli ok. godziny 14:00. – Jak co roku podczas tej długiej włóczęgi czekały na tytanów marszu odciski, pęcherze, obtarcia naskórka, ból kolan i stawów skokowych, słoneczna spiekota, przenikliwy chłód nocy, bezsenność oraz męki zwątpienia w sens walki ze zmęczeniem – podkreśla Juliusz Poczta i zapowiada kolejną „Setkę" w przyszłym roku.

Tegoroczni zwycięzcy to: Paweł Rudnicki – 7 razy pokonał 100 km, Agnieszka Rudnicka – 6 razy pokonała 100 km, Patrycja Sajnaj (United Kingdom) – 4 razy pokonała 100 km, Klaudiusz Walkowiak – 2 raz pokonał 100 km, Filip Parczyński – pierwszy raz pokonał 100 km, Anna Lisek (Koźmin Wlkp.) – pierwszy raz pokonała 100 km i Kevin Kołodziejski (United Kingdom) – pierwszy raz pokonał 100 km.

Duży plus należy się dla Patrycji Sajnaj i Damiana Kluby, którzy już po raz trzeci specjalnie przylecieli z Anglii na tę imprezę ekstremalnej turystyki pieszej.

Setka w dobę - to impreza sportowo-rekreacyjno-turystyczna organizowana przez krotoszyński Oddział PTTK, Królewskie Towarzystwo Łajzów Górskich KOK-u, Gimnazjum nr 2 im. M. Kopernika w Krotoszynie, MOW w Koźminie Wlkp. od 12 lat. Prowadzony jest dla 280 uczestników wszystkich marszów specjalny ranking, w którym zawarto, ile poszczególni uczestnicy przeszli kilometrów podczas wszystkich swoich startów.