• Kraj
  • poniedziałek, 19 listopad 2018 11:12
  •   2062

Nie spalaj w kotle śmieci, nie truj siebie, sąsiada i dzieci

Nie spalaj w kotle śmieci, nie truj siebie, sąsiada i dzieci
Nie spalaj w kotle śmieci, nie truj siebie, sąsiada i dzieci © archiwum

Ile razy jeszcze trzeba będzie powtarzać ten slogan? Do skutku. Aż każdy z nas zrozumie, że spalanie śmieci czy węgla najgorszej jakości zwyczajnie nam szkodzi. Ujmuje rzecz dobitniej – truje nas.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Wywołuje bowiem smog a ten atakuje nasze organizmy. Zapadamy na choroby płuc, oskrzeli, astmy i nowotwory. Warto wziąć to sobie do serca, zwłaszcza teraz – kiedy rusza tzw. sezon grzewczy. Bo bywa, że ze zwykłej głupoty – nie tylko z biedy tak często przywoływanej – ładujemy do kotła wszystko co się naiwnie – od szmat, po sklejki, styropian i wszędobylski dziś plastik. O oponach nie będziemy nawet wspominać. A potem kaszlemy, dusimy się i narzekamy na smród. No i cierpimy – i nasze dzieci też. Bo Niny jesteśmy takimi dobrymi rodzicami – dbamy o pociechy nasze, troszczymy się o nie, zabraniamy palić papierosy – bo to przecież szkodliwe (i drogie).

Obrazilibyśmy się, gdyby ktoś zapytał nas – czy pozwolilibyśmy dzieciakowi wypalić parę szlugów dziennie. A jednak spalając wszelkiej maści „gówna” – bo tu dyplomacja nic nie wskóra – trujemy je jeszcze bardziej. A później od lekarza do lekarza – bo alergia, bo astma. Więc jeśli już ze swoim zdrowiem się nie liczysz – to nie pal w kotle śmieci ze względu na dzieci.

A jak i to – drugi czytelniku – cię nie przekonuje – mamy jeszcze jeden argument, Ekonomiczny. Otóż za trucie powietrza – łącznie z sobą i sąsiadami – są namacalne kary. W skrajnych przypadkach wynoszą nawet 5 000 zł. Kupisz za to ok. 5 ton węgla nie najgorszej jakości. Pomyśl więc czy warto – bo jak już straż miejska zapuka do twych drzwi – to nawet święty Boże nie pomoże.

 

Od maja obowiązuje u nas uchwała antysmogowa. Wprowadziła ona zakazy spalania najgorszej jakości paliw stałych, takich jak na przykład drobny miał, węgiel brunatny i paliwa produkowane z jego wykorzystaniem – muły i flotokoncentraty węglowe oraz biomasa stała o wilgotności przekraczającej 20 procent. Ponadto straż miejska otrzymała kompetencje nakładania grzywny i kierowania spraw do sądu wobec osób, które się tzw. uchwały antysmogowej nie stosują. Nasze uprawnienia zostały zwiększone. W ramach kontroli będziemy się również interesować jakością opału znajdującego się w kotłowni. A nie tylko niedozwolonymi śmieciami, którymi od dawna nie można palić.

WALDEMAR WUJCZYK
komendant Straży Miejskiej w Krotoszynie

 

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)