• Milicz
  • czwartek, 12 grudzień 2019 12:14
  •   727

Remont dachu kościoła łaski

Kolejny etap generalnego remontu dachu kościoła łaski
Kolejny etap generalnego remontu dachu kościoła łaski Kolejny etap generalnego remontu dachu kościoła łaski © archiwum

Zakończyły się kolejne dwa etapy generalnego remontu kościoła św. Andrzeja Boboli w Miliczu. Najdroższe roboty jeszcze przed parafią, bo zakończenie dachu w przyszłym roku kosztować ma aż 1,5 mln zł.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Na ten temat kościół łaski czekał od lat i był to ostatnio dzwonek, by rozpocząć prace poszycia dachowego, które mocno nadgryzł już ząb czasu, co widać było choćby po tym, że najwyższe kondygnacje kościoła i strych stale zalewa woda.

Dzięki inicjatywie i ogromnemu zaangażowaniu proboszcza ks. Zbigniewa Słobodeckiego generalny remont rozpoczął się w lipcu ubiegłego roku. Pierwszy etap objął kompleksowy remont więźby dachowej kościoła z tymczasowym pokryciem, które stanowi gruba papa, a także prace wewnątrz kościoła.

Prace wykonała firma Technika Wink z Wrocławia, a ich koszt z projektem i dokumentacją wyniósł blisko 1 mln zł. Na pierwszy etap parafia pozyskała środki zewnętrzne w wys. 595 tys. zł, a pozostałe 350 tys. zł musiała wyłożyć jako wkład własny i na ten cel zaciągnęła kredyt.

Drugi i trzeci etap remontu przeprowadzono natomiast w tym roku. Objął on prace związane m.in. ze wzmocnienie więźby dachowej, sklepieniu kościoła, czyli prace na strychu, gdzie położono też nową podłogę. Ponadto na jednej trzeciej dachu położono nowe poszycie z bardzo trwałego gontu modrzewiowego. Pracownicy zajęli się też obróbką elementów miedzianych włącznie z wymianę rynien. Koszt prac w tym roku, które dobiegły końca na początku grudnia, wyniósł 739 tys. zł, z czego 460 tys. zł parafia pozyskała z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Warszawie, 100 tys. zł od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, 80 tys. zł z gminy Milicz i 50 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego we Wrocławiu. Prace remontowe dofinansowała też dyrekcja Lasów Państwowych we Wrocławiu, Nadleśnictwo Milicz, Nadleśnictwo Lubin oraz Bank Spółdzielczy, a także wierni, którzy w każdą trzecią niedziele miesiąca swoje ofiary składają na tacę w całości przeznaczoną na tak zwany fundusz remontowy.

Ponadto w kościele zamontowano instalację sygnalizacji pożaru, której koszt wyniósł aż 82,5 tys. zł, z czego 40 tys. zł dofinansowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Warszawie, 20 tys. zł gmina Milicz, z pozostałą część pokryto z zebranych środków od wiernych. Dodatkową pracą było też położenie nowej sieci elektrycznej w górnej partii kościoła, gdzie przestarzałe kable znajdowały się jeszcze w obudowie aluminiowej. Nowa instalacja została profesjonalnie położona, zgodnie z wymogami unijnymi i przeciwpożarowymi, a koszt tego zadania wraz z opracowaniem projektu wyniósł blisko 10 tys. zł.

W tym roku, oprócz wkładu własnego na drugi i trzeci etap, parafia musiała też zmierzyć się ze spłatą zaciągniętego w ubiegłym roku kredytu na przeprowadzenie pierwszego etapu remontu, w wys. 350 tys. zł. Kredyt zaciągnięto na 5 lat, ale dzięki ogromnemu wsparciu parafian, do spłaty pozostało już tylko 50 tys. zł. – I jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to kredyt uda nam się spłacić w pierwszej połowie przyszłego roku – dodaje ks. proboszcz.

Teraz przed parafią kolejne zadanie – dokończenie inwestycji w przyszłym roku. Prace objąć mają dokończenie kładzenie gontów modrzewiowych na dachu i pozostałych prac pobocznych, jak wymianę starych rynien czy obróbkę gzymsów i ogniomurów. Na ten cel w kościele nadal zbierane będą w każdą trzecią niedzielę miesiąca datki od wiernych, którzy od początku mocno wspierają swojego proboszcza w realizację tego zadania. Ile udało się zebrać na tacę przeznaczoną na fundusz remontowy, ks. proboszcz ogłasza zawsze po zbiórce, w następną niedzielę. Prawie zawsze jest to kwota ponad 10 tys. zł.

– Kompleksowy remont dachu to bardzo duża dla nas inwestycja, a dochodzą do tego wciąż jeszcze pilne prace dodatkowe, dlatego musimy mniejszymi krokami te wszystkie zadania realizować. Jednak sami jako parafia nie zdołaliśmy udźwignąć tak wysokich kosztów, stąd bardzo dziękuje wszystkim naszym sponsorom i ofiarodawcom oraz parafianom za każdą złotówkę przekazaną na nasz kompleksowy remont poszycia dachowego – mówi ks. Zbigniew Słobodecki.

Publikacja:
Głos Milicza
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)