Dron posiekał Enrique
Enrique Iglesias (40 l.) mimo ran zadanych przez dron nie przerwał występu
© © archiwum
Krwawa jatka na koncercie wielkiego gwiazdora! Enrique Iglesias (40 l.) szalał na scenie w Meksyku, a tłum fanów bił brawo. Nagle nad piosenkarzem pojawił się dron, który filmował imprezę.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Rozentuzjazmowany gwiazdom chwycił urządzenie, chcą kierować kamerę na publiczność i wtedy.. palce Iglesiasa dostały się w trybu latającej maszyny. Krew tryskała naokoło, lecz Iglesias po szybkim założeniu opatrunku kontynuował występ, Dopiero po zejściu ze sceny zdecydował się na wizytę w szpitalu. Oby po ataku brona boski Iglesias szybko doszedł do siebie!
