Obsada

Chris Evans, Samuel L. Jackson, Scarlett Johansson, Robert Redford, Sebastian Stan, Anthony Mackie, Cobie Smulders

Opis filmu

Wciągająca opowieść o superbohaterze, ratującym świat. Tym razem wrogiem jest organizacja, która pod płaszczykiem pokojowej misji planuje uśmiercenie milionów. Plus świetni Chris Evans i Scarlett Johansson w wersji z dubbingiem lub z napisami.

Lubią Państwo kino z pogranicza fantastyki i sensacji? Do tego z tak poplątaną fabułą, że choć trudno połapać się, o co tu chodzi, to jednak nie sposób od wyczynów suoerbohaterów i kolejnych, nieprawdopodobnych zwrotów akcji, oderwać oczu? Jeżeli tak, „Kapitan Ameryka: Zimowy Żołnierz” braci Russo jest dla Was. Akcja filmu na motywach kultowego komiksu rozgrywa się tuż po nowojorskim kataklizmie, w którym znaczącą rolę odegrała drużyna Avengers. Opowiada zaś o kolejnych wyczynach amerykańskiego złotego chłopca o wyjątkowej urodzie i niezwykłej sile, będącego pierwszą postacią z uniwersum Avengersów (narysowana w 1941 roku!), która trafiła do panteonu sław Marvela. Steve Rogers alias Kapitan Ameryka (Chris Evans), bo o nim mowa, po 70 latach spędzonych w stanie hibernacji, nie radzi sobie we współczesnym świecie. Mieszka w Waszyngtonie, biega, by zachować formę, stara się nadrabiać zaległości kulturalne (zwrócić uwagę na przezabawną listę rzeczy, które podczas trwającego siedem dekad snu przegapił – jest na niej m.in. zespół Nirvana) i ma jako taki spokój. Do czasu… Wkrótce przyjdzie mu bowiem razem z rudowłosą Czarną Wdową (Scarlett Johansson) rozwiązać zagadkę śmierci jednego ze swych szefów oraz ujawnić nieustannie rozszerzający się spisek. Pomoc zaoferuje im Wilson alias Sokół (Anthony Mackie), lecz na drodze stanie jeszcze jeden wróg – szybki, bezlitosny, stuprocentowo skuteczny: - Większość agentów wywiadu nie wierzy w jego istnienie. Pozostali nazywają go Zimowym Żołnierzem – powie Czarna Wdowa. Kim jest? I Dlaczego dał się zniewolić do tego stopnia, by stać się bronią w walce o urzeczywistnienie straszliwego planu? O tym przekonają się Państwo sami. Na uwagę zasługuje Robert Bedford, który w roli wilka w owczej skórze – podstępnego łotra, pragnącego pod płaszczykiem pokojowej misji dopuścić się zdrobni – sprawdza się znakomicie! Kto by pomyślał, że ten miły starszy pan stanie na czele międzynarodowej organizacji T.A.R.C.Z.A. i że jako taki będzie jednym z najsilniejszych ogniw świata, w którym podsłuch to norma, zaufanie to luksus, a kulka w łeb to codzienność.