Konsorcjum Przedsiębiorstwa Oczyszczania Miasta Eko Kalisz i Firmy Usługowej Kosz z Ostrowa jako jedyne wzięło udział w przetargu. Za swoje usługi zaproponowało cenę 1 mln 641 tys. 949 zł. Gmina chciała jednak przeznaczyć na odbiór odpadów 743 tys. 235 zł. Przetarg został unieważniony.

– Obecnie prowadzone są negocjacje, aby powierzyć odbiór odpadów na okres 4 miesięcy dotychczasowemu wykonawcy tej usługi, firmie kosz z Ostrowa, na zasadach obowiązujących w 2019 r. – informuje wójt Mariusz Dymarski (54 l.) w swoim oświadczeniu. Nowy regulamin dotyczy odpadów zacznie obowiązywać dopiero od maja. Uchwałę w tej sprawie podjęto na sesji 23 grudnia.

Wójt zaznacza, że głównym elementem nowego regulaminu miało być wprowadzenie segregacji popiołu, czego oczekiwali mieszkańcy gminy. – Póki co, popiół należy gromadzić w jednym pojemniku z odpadami zmieszanymi – wyjaśnia. Wprowadzenie segregacji popiołu zostanie przed ogłoszeniem drugiego przetargu ponownie przeanalizowane, gdyż koszty jego odbioru i zagospodarowania będą o wiele wyższe niż odpadów zmieszanych.

– Niezależnie od zmian apeluję o rygorystyczną selekcję odpadów z tworzyw sztucznych, szkła, papieru oraz odpadów biodegradowalnych – zwraca się do mieszkańców dodając, że od 2020 r. wymagany poziom odzysku i recyklingu zostanie podwyższony z 20 do 50 proc. masy wytworzonych odpadów. – Aby osiągnąć wymagany poziom, a w konsekwencji nie narażać gminy na wysokie kary finansowe, prowadzone będą kontrole właściwej segregacji odpadów – zapowiada Dymarski.