Wnioski o dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych ocenia komisja działająca przy wojewodzie, a następnie rekomenduje je ministrowie infrastruktury, do którego należy ostateczna decyzja, które wnioski otrzymają dofinansowanie i w jakiej wysokości. W połowie grudnia ub. roku komisja weryfikowała działająca przy wojewodzie dokonała oceny wszystkich złożonych wniosków na 2020 rok i przekazała ministrowi zarekomendowane przez siebie wniosku o dotacje. Jak nas poinformowano w biurze prasowym Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu, spośród 6 wniosków złożonych przez milickie samorządy pozytywną ocenę otrzymały 3 wnioski Powiatu Milickiego oraz 1 wniosek gminy Milicz, lecz tylko wniosek gminy Milicz został zarekomendowany ministrowie do dofinansowania. Jednak ze względu na liczbę przyznanych punktów (24,4 pkt.) znalazł się on na liście rezerwowej, i to dopiero na 18. miejscu. Wnioski z listy rezerwowej są dofinansowywane dopiero wówczas, gdy pozostanie jakaś wolna pula pieniędzy po rozstrzygnięciu przetargowi na inwestycje ujęte na liście zasadniczej. Ze względu na odległe miejsce na liście rezerwowej gmina Milicza ma więc niewielkie szanse na otrzymanie dotacji. Chyba, że minister infrastruktury, do którego należy ostateczna decyzja o przyznaniu dofinansowania, dokona zmiany kolejności przyznawanych dotacji.  Na razie minister żadnej decyzji jeszcze nie podjął i nie wiadomo, kiedy zatwierdzi wnioski przeznaczone do dofinansowania.

Gmina Milicz złożyła do Funduszu Dróg Samorządowych tylko jeden wniosek – na modernizację drogi gruntowej w Pogórzynie k. Miłochowic. Szacunkowy koszt tej inwestycji wynosi 5 mln 853 tys. zł, z czego dotacja może wynieść 4 mln 97 tys. zł, co stanowi 70 proc. wszystkich kwalifikowanych kosztów.

Wiadomo już, że dotacja z Funduszu Dróg Samorządowych na 2020rok nie otrzyma Powiat Milicki, który starał się o dofinansowanie na przebudowę 3 dróg powiatowych leżących na terenie gminy Milicz. Wszystkie 3 wnioski powiatu zostały co prawda zaopiniowane pozytywnie przez komisję wojewody, lecz liczba przyznanych punktów nie wystarczyła do znalezienie się nawet na liście rezerwowej. Ostatni wniosek, który znalazł się na liście rezerwowej wojewody uzyskał bowiem 18,5 pkt., podczas gdy dwa bowiem powiatu otrzymały po 15 pkt., a jeden – 13,5 pkt.

Pierwszy wniosek dotyczył odcinka drogi między Wziąchowem Wielkim a Gądkowicami o długości 2 2909 m, an którym powiat chce położyć nowy asfalt, co miałoby kosztować 1 mln zł, z czego 500 tys. zł stanowić miała dotacja. Kolejny wniosek dotyczy odcinka drogi między Młodzianowem a Henrykowicami o długości 2 230 m, na którym również przewidziano położenie nowego asfaltu. Koszt modernizacji tej drogi oszacowany został na kwotę 825 tys. zł, przy czym połowę tej kwoty powiat zamierzał pozyskać w formie dotacji. Ostatni złożony przez powiat wniosek obejmuje drogą łączącą ul. Powstańców Wlkp. w Miliczu z Wałkowa, a odcinek, na którego modernizację powiat chciał pozyskać dofinansowanie, na długości 1 540 m i biegnie od skrzyżowania z ul. Powstańców Wlkp. do nowej nawierzchni położonej przez powiat w ub. roku i stanowiącej jednocześnie granicę między gminą Milicz a gminą Krośnice. Szacunkowy koszt robót wynosił 950 tys. zł, a połowę tej kwoty stanowić miała pozyskana przez powiat dotacji z Funduszu Dróg Samorządowych.

Negatywnie natomiast został ocenione przez komisję weryfikacyjną wojewody 2 wnioski gminy Cieszków. Jak nas poinformowano w Urzędzie Wojewódzkim, powodem odrzucenia wniosków był „brak warunków technicznych w zakresie pobocza dróg”, które gmina Cieszków zamierzała przebudować w oparciu o dofinansowanie z Funduszu Dróg Samorządowych. Gmina Cieszków starała się o dotację na przebudowę dwóch dróg osiedlowych w Cieszkowie. Pierwszy wniosek obejmował modernizację ulice Morelowej i Wiśniowej wraz ze skrzyżowaniem z ul. Leśną, co kosztować ma ok. 720 tys. zł. Drugi wniosek dotyczył natomiast przebudowy ul. Agrestowej i Porzeczkowej, które to roboty również wyceniono na ok. 720 tys. zł.