Koniec wakacji dla krotoszyniaków był w tym roku także końcem... dobrej pogody. Intensywne opady deszczu i niskie temperatury szybko uświadomiły mieszkańcom, że nieubłaganie zbliża się jesień. Są tego plusy - w lasach pojawiło się sporo grzybów. Dla tych, którzy jednak od grzybów wolą ciepłe promienie słońca mamy dobre wiadomości.

- Już w środę pogoda się poprawi. Na termometrach zobaczymy ponad 20 stopni Celsjusza, a na niebie słońce, które tylko czasem będzie się chować za chmurami - mówi Leszek Szaradowski, dyżurny synoptyk IMGW w Poznaniu. Zdaniem Szaradowskiego jeszcze we wtorek z prognoz wynikało, że korzystne warunki pogodowe utrzymają się do kolejnego wtorku. - Dziś możemy powiedzieć, że słonecznie i ciepło będzie co najmniej do niedzieli. Później mogą się pojawić opady deszczu, a być może nawet burze - dodaje.

W najbliższych dniach trzeba więc korzystać z być może jednych z ostatnich ciepłych chwil tego lata. - Od czwartku termometry w regionie będą wskazywać około 23-25 stopni Celsjusza w ciągu dnia, a nocą około 10-12 stopni. Będzie nam towarzyszyć dużo pogodnego nieba - kończy Szaradowski.