• czwartek, 17 listopad 2016 09:58
  •   214

Rynkowski szalał z bronią! Chciał się zabić!

Rynkowski szalał z bronią! Chciał się zabić!
Rynkowski szalał z bronią! Chciał się zabić! © archiwum

Polska w szoku! Ryszard Rynkowski (65 l.) szalał po swoim podwórku,, wymachiwał bronią i próbował się zabić. Aż strach pomyśleć, co by się wydarzyło, gdyby nie brodnicka policja, która nakłoniła go do oddania broni.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Jest popularnym piosenkarzem, kompozytorem zaradnym biznesmenem i kawalerem Orderu Uśmiechu. Mieszka z żoną Edytą (43 l.) i synem Ryszardem (8 l.) pod Brodnicą (woj. kujawsko-pomorskie) z dala od szalonej i stresującej Warszawy. A jednak coś w nim pękło. W nocy z wtorku na środę w jego spokojnej dotąd posiadłości omal nie doszło do tragedii. Trudno powiedzieć, co by się stało, gdyby nie interwencja policji.

– O godzinie 23:15 otrzymaliśmy telefoniczne zgłoszenie o 65-letnim mężczyźnie, który biega po ogrodzie z bronią i wykrzykuje w kierunku bliskich, że odbierze sobie życie – opowiada starszy aspirant Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy brodnickiej policji. I dodaje: - Policjantom udało się nakłonić mężczyznę do dobrowolnego oddania broni. W jego domu zabezpieczono kolejną broń, na którą mężczyzna miał pozwolenie i amunicję. Policjanci od mężczyzny wyczuli woń alkoholu, został więc zatrzymany do wytrzeźwienia w naszej jednostce. Rano został przewieziony na konsultacje lekarską.

Wczorajszy dzień Rynkowski spędził w szpitalu psychiatrycznym w Świeciu. Ale to dopiero początek jego problemów. W jego domu znaleziono trzy sztuki podejrzanej amunicji. – Z policji wpłynęło do nas materiały w celu ewentualnego wszczęcia śledztwa pod kątem nielegalnego posiadania amunicji. To będzie jedno postępowanie. Drugie będzie dotyczyło tego, czy ktoś nie nakłaniał, i nie wpływał na tego mężczyznę, aby odebrał sobie życie – mówi Alina Szram, szefowa brodnickiej prokuratury.

Miejscowi nie wierzą w to, co się stało. – To porządny człowiek. Spokojny. Unika rozgłosu – łapie się za głowę sołtyska Zbiczna, Regina Treder (62 l.).

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)