• Milicz
  • wtorek, 11 wrzesień 2018 10:36
  •   1889

Basen wyłączony z eksploatacji do 15 października

Basen Milicka Fala będzie nieczynny co najmniej do 15 października Basen Milicka Fala będzie nieczynny co najmniej do 15 października © archiwum

Na początku września Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Miliczu, ze względu na wątpliwości dotyczące jakości robót budowlanych wykonanych przy budowie „Milickiej Fali”, nałożył na gminę Milicz obowiązek wykonania ekspertyzy technicznej sufitów systemowych w całym budynku pływalni. Gmina ma na to czas do 15 października i w tym okresie burmistrz wyłączył basen z eksploatacji.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Przypomnijmy. W sobotnie popołudnie 25 sierpnia w głównym holu „Milickiej Fali”, gdzie znajdują się kasy, z wysokości 7,5 metra spadł podwieszany sufit o pow.   84 m kw. Oderwała się trzytonowa szkieletowa konstrukcja, spadły płyty kartonowo-gipsowe, a także oświetlenie i elementy wentylacji. Na szczęście, w tym czasie basen był zamknięty z powodu corocznej przerwy technologicznej, a przebywający w obiekcie konserwator OSiR-u, zdążył wybiec z pływalni.

Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego decyzję o wykonaniu ekspertyzy technicznej sufitów tłumaczy powstaniem uzasadnionych wątpliwości co do jakości robót budowlanych wykonanych przy montażu podwieszanych sufitów w budynkach krytej pływalni.

Jak informuje nas wiceburmistrz Milicza Sławomir Strzelecki, gmina Milicz znalazła już firmę z Wrocławia, która przeprowadzi ekspertyzę całego obiektu. – Zależy nam, aby ekspertyza była wykonana sumiennie i rzetelnie w całym budynku, bez zbędnego pośpiechu, dlatego jeśli nie zmieścimy się w wyznaczonym terminie, wystąpimy do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o wydłużenie tego terminu. Wychodzimy bowiem z założenia, że zdrowie i życie najważniejsze, dlatego nie udostępniamy krytej pływalni póki nie będziemy mieli stuprocentowej pewności co do bezpieczeństwa użytkowania w tym obiekcie – mówi włodarz.

Burmistrz Lech zapowiedział też, że „winni zostaną pociągnięci do odpowiedzialności, a gmina będzie konsekwentnie dochodzić odpowiedzialności za budowlaną fuszerkę”, dlatego sprawę zgłoszono na policję i do prokuratury.

30 sierpnia Prokuratura Rejonowa w Miliczu wszczęła śledztwo w sprawie dotyczącej sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach w postaci zawalenia się sufitu, tj. o czyn z art. 164 par. 1 kodeksu karnego, którzy brzmi: „Kto sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo zdarzenia określonego w art. 163 sprowadzenie katastrofy par. 1, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”.

Publikacja:
Głos Milicza
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)

Zostało: 468 znaków