Pozdrowił kolegę i zginął

Dwie osoby zginęły, a trzecia walczy o życie w szpitalu. To wynik koszmarnego wypadku, który wydarzył się na trasie Siedlce – Łomża w okolicach miejscowości Ceranów (woj. mazowieckie). Rodzina wybrała się hondą civic na zakupy do Sokołowa Podlaskiego.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
W pewnej chwili kierujący samochodem osobowym Arkadiusz I. (†35 l.) zauważył stojącego przy drodze kolegę. Otworzył szybę, pomachał mu i… stracił panowanie nad pojazdem. Ściągnęło go na lewy pas, gdzie zderzył się czołowo z cysterną. Oprócz kierującego zginęła jego mama Barbara I. (†60 l.), która siedziała na tylnym siedzeniu, zaś jego narzeczona Olga J. (31 l.) w bardzo ciężkim stanie trafiła do szpitala w Siedlcach.