Milicki policjant po pracy zatrzymał pijanego kierowcę
Policjant z Milicza, wracając do domu zatrzymał nietrzeźwego kierowcę, który miał aż 3,3 promila alkoholu w organizmie, i tym samym stanowił bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa na drodze. Funkcjonariusz, mając podejrzenie, że kierowca może być nietrzeźwy, bez chwili zastanowienia podjął czynności zatrzymania kierującego.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W czwartkowe popołudnie 26 lutego policjant z milickiej jednostki w czasie wolnym od służby wracał do domu. W Goszczu w gminie Twardogóra natknął się na kierowcę, który o mało co nie doprowadził do czołowego zderzenia. Styl jazdy tzw. zygznakiem wzbudził u policjanta podejrzenie, że kierowca może być nietrzeźwy.
Funkcjonariusz bez chwili zastanowienia zawrócił swój pojazd, dogonił podejrzanie jadący samochód marki opel, po czym po wylegitymowaniu się zatrzymał kierowcę. O swoich podejrzeniach niezwłocznie powiadał dyżurnego, który na miejsce skierował umundurowany patrol z urządzeniem do badania trzeźwości.
Okazało się, że kierujący oplem prowadził pojazd, mając 3,3 promila alkoholu w organizmie. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z komisariatu w Twardogórze. O dalszym losie 45-latka zdecyduje sąd. – Policjant z Milicza, wykazując się godną naśladowania postawa, udowodnił, że policjantem się jest 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, wypełniając tym samym słowa roty ślubowania – dodaje mł. asp. Aleksandra Pieprzycka z KP KPP w Oleśnicy.