TOP 10 towarów eksportowych Polski
Dla wszystkich tych, którzy uważają, że Polska nie ma wiele do zaoferowania, a najlepszym rozwiązaniem jest emigracja do innych krajów Europy, ten artykuł może być zaskoczeniem, ale przede wszystkim motywacją, by zmienić punkt widzenia. Jak się bowiem okazuje, nasz nadwiślański kraj ma do zaoferowania wiele, a w dodatku swoje najlepsze towary eksportuje na szeroką skalę do innych krajów świata. Zobaczmy TOP 10 najbardziej pożądanych produktów „made in Poland”.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
10. Jachty
Pływające małe statki to marzenie wielu, a cecha charakterystyczna najpopularniejszych kurortów nadmorskich. Choć nie zdajemy sobie z tego sprawy, wiele jachtów, które podziwiamy będąc na wakacjach w tropikalnych krajach, pochodzi z Polski. Aż 95 proc. produkcji jachtów eksportujemy do krajów Europy Zachodniej, Stanów Zjednoczonych, Australii, Chin, Japonii oraz krajów arabskich. Corocznie w świat wypływają jachty o wartości około 800 mln złotych. W większości produkujemy małe jachty i łodzie motorowe o długości od 6 do 9 metrów, ale tworzymy też większe, ponad 20-metrowe. W Polsce działa ponad 900 firm produkujących jachty, tylko w Wielkiej Brytanii jest ich nieco więcej. Zagłębie jachtowe to przede wszystkim Mazury i Pojezierze Zachodniopomorskie. W naszym kraju wyprodukowano także modele, które są unikatowe w skali kraju i osiągające zawrotne ceny, jednym z nich jest Galeon trzeciej generacji o długości 12 metrów.
9. Jabłka
Owoce bardzo popularne w polskim serialu „M jak miłość” nie mniej sławne są w całym kraju, ale i na świecie. Polska już od wielu lat jest największym producentem i eksporterem jabłek w całej Europie. Zaledwie 40 proc. owoców z naszych rodowitych sadów pozostaje w kraju, reszta to towar, którym handlujemy. Każdego roku Rosja i Ukraina kupują od nas 500-700 tys. ton jabłek. Najpopularniejsze i najchętniej kupowane są dwie odmiany deserowych jabłek – Idared oraz Jonagold. Są twarde, soczyste, o czerwonym zabarwieniu. W dorodnych sezonach wartość eksportowanych jabłek przynosi zyski ponad 800 mln złotych.
8. Obuwie
Choć wielu uważa, że tzw. „sieciówki” CCC, Gucio czy Gino Rossi to zagraniczne marki, więc właśnie tam chętnie kupują swoje buty, nie jest to nie bardziej mylnego. To polskie marki, które nie tylko zostają w kraju, ale trafiają do potentatów w branży obuwniczej poza granicami kraju. Tak samo dzieje się z produktami Wojasa i Bartka. W 2011 roku Polska pobiła rekord w eksporcie obuwia – z kraju wyjechało 38 mln par butów o łącznej wartości ponad 1,5 mld złotych ! Ten wynik jest o 21 proc. wyższy niż w roku wcześniejszym. Do grona największych odbiorców butów polskiej produkcji zaliczają się: Niemcy, San Marino, Rosja, ale także odbiorcy brytyjscy, tureccy, finlandzcy czy holenderscy. Polskie marki reklamują prestiżowe stacje telewizyjne, jak np. Fashion TV, a właścicielami m.in. butów Gucio są dzieci gwiazd Hollywood, m.in. Gwyneth Paltrow czy Angeliny Jolie i Brada Pita.
7. Biżuteria z bursztynów
Bursztyn to znak rozpoznawczy Polski nie od lat, ale od wieków. Biżuteria z elementami bursztynu to hit w całym kraju, a jak się okazuje – za granicą także. Nawet 70 proc. światowej produkcji bursztynowej biżuterii należy do Polski. Każdego roku wartość wytwarzanych towarów bursztynowych szacuje się między 500 a 700 mln euro. Prawie połowa całkowitej produkcji eksportowana jest do samych Chin, reszta zaś do państw Europy Zachodniej. Najchętniej kupowana jest biżuteria bursztynowa w połączeniu ze złotem lub srebrem, z czego konkretniej bransoletki i naszyjniki, rzadziej pierścionki czy kolczyki. Wartość produkcji bursztynowej w 2011 roku osiągnęła 1,7 mld złotych.
6. Kosmetyki
Kobiety doskonale znają i chętnie sięgają po kosmetyki Dr Ireny Eris, Oceanic, Ziaji, Dax Cometics czy słynnego Inglot – to kosmetyki uwielbiane, bo polskie. Ostatnia z wymienionych (Inglot) to już bez wątpienia globalny hit, który podbił serca hollywoodzkich gwiazd, modelek, stylistów. Polska marka Wojciecha Inglota ma 333 salony w 46 krajach, m.in. w Libanie, Malezji, Kuwejcie czy Stanach Zjednoczonych na słynnym Broadwayu. Nie gorsze są kosmetyki Oceanic, w szczególności seria AA Cosmetics, które uwielbiane są w 27 krajach świata. Z każdym rokiem eksport polskich kosmetyków zwiększa się średnio dwukrotnie, a aktualnie „szał” na polskie towary kosmetyczne zaczyna się w Indiach. Nasza rodaczka Dr Irena Eris w tym roku została przyjęta do Comité Colbert, czyli organizacji skupiającej najbardziej ekskluzywne marki świata. Oferuje bowiem pół tysiąca różnych produktów, sprzedawanych w nakładzie ponad 25 mln sztuk każdego roku. Polska produkcja kosmetyków w 2011 roku przyniosła dochód 7,6 mld złotych. Najchętniej kupowane są polskie preparaty do malowania i upiększania twarzy oraz do pielęgnacji ciała. Następnie zaś produkty do golenia, dezodoranty, perfumy i wody toaletowe.
5. Miedź
Pora pochwalić się cennym surowcem. W Polsce znajduje się najwięcej złóż miedzi na świecie. W 2011 roku koncern KGHM POLSKA MIEDŹ S.A. wyprodukował rekordową ilośc surowca, bo aż 571 tys. ton miedzi elektrolitycznej. Całkowita wartość wyeksportowanego tworzywa to prawie 10 mld złotych, co sprawia, że miedź jest jednym z czołowych produktów wysyłanych na rynki zagraniczne. W większości odbiorcami są Niemcy, Chiny, Francja, Włochy, a także Wietnam czy Luksemburg. Sam wspomniany koncern KGHM aż 1/3 swojej produkcji eksportuje do Chin.
4. Sprzęt AGD
W produkcji pralek, lodówek czy zmywarek przewyższyliśmy dotychczasowych liderów w branży – Niemców i Włochów. Polska w 2011 roku wyprodukowała już 6 mln pralek i suszarek, 4 mln kuchenek i piekarników, prawie 3 mln zmywarek oraz 2,5 mln lodówek i zamrażarek o rekordowej wartości ponad 13 mld złotych. Większość produkcji trafia do Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch. Na terenie całego kraju istnieje już 27 fabryk sprzętu AGD – jednych z najnowocześniejszych na świecie, w większości należących jednak do czołowych koncernów, tj. Samsung, Whrilpool, Indesit czy Bosch-Siemens, a to własnie one odpowiadają za eksportowy sukces kraju. Z polskich, silnych marek należy wymienić Amico, której w zaledwie 10 miesięcy udało się wyprodukować milion kuchenek. Dynamicznie rozwijają się także MPM Product z Milanówka czy Zelmer z Rzeszowa. W 2011 roku wartość ich produkcji wyniosła 12,7 mld złotych.
3.Telewizory
Europejczycy w większości oglądają swoje ulubione seriale i programy dzięki polskim telewizorom. Aż 60 proc. wyprodukowanych telewizorów, które są w obiegu na całym świecie pochodzi własnie z Polski. W naszym kraju ulokowali się najwięksi potentaci w branży, m.in. LG Phillips, LG Electronic, Sharp czy Toshiba. Na kartach historii zapisał się już fakt, że to właśnie z polskich taśm produkcyjnych zjechały pierwsze telewizory 3D. Rekord produkcji osiągnęliśmy w 2010 roku, kiedy wartość towarów wyniosła 22 mld złotych. W roku 2011 było nieco gorzej, bo eksport przyniósł zysk 18,5 mld złotych.
2.Meble
Rekord w zyskach z eksportu polskich towarów niezłomnie pozostaje w branży meblarskiej. Jesteśmy potęgą na świecie w produkcji mebli. 2011 rok przyniósł zyski z eksportu tego towaru w wysokości aż 27 mld złotych. Polska wyróżnia się tym, że produkuje dużo mebli, ale tanio, bowiem 100 kg mebli sprzedajemy za zaledwie 225 euro, a niemieckie czy włoskie meble już za 430 euro. Droższe są nawet meble chińskie, bo tam 100 kg towaru to cena 244 euro, a jakość znacznie niższa. Co roku z polskich taśm zjeżdża ponad 31 mln kanap, sof, foteli i krzeseł. Ponad połowa tego rodzaju mebli w Europie pochodzi właśnie znad Wisły. Eksportujemy ponad 90 proc. całkowitej produkcji – w większości do Niemiec, ale też do Francji, Czech, Szwecji i Wielkiej Brytanii. Coraz częściej polscy producenci zawiązują współprace z kontrahentami z Dubaju, Kuwejtu, Kazachstanu czy Emiratów Arabskich, dokąd trafiają polskie wyroby meblowe. Najczęściej na światowe salony trafiają meble producentów: Blach Red White, Kler, Nowy Styl, Vox czy Szynaka Meble. Ceni się je za jakość, ale i najnowocześniejszy design. Meble marki Kler pokochał nawet Władimir Putin.
1.Auta i części do samochodów
Numer 1 polskiego eksportu to przemysł motoryzacyjny. Polscy producenci części samochodowych i aut są niemalże w 100 proc. nastawieni na eksport. W 2011 roku z polskich fabryk wyjechało ponad 820 tys. samochodów dostawczych i ciężarowych, przede wszystkim do Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. I choć są to produkty zagranicznych koncernów stacjonujących w Polsce, i nam należy się pochwała. Hitem eksportowanych samochodów jest jakość z Polski. Cały świat dostrzega „polski fach” w produkcji aut – samochody z naszych taśm produkcyjnych rzadko ulegają technicznym wadom i usterkom. Wiele z nich kilkakrotnie otrzymywały laury uznania i certyfikaty jakości, m.in. fabryka Opla w Gliwicach, Fiat z Tych, a także Volkswagen Caddy, na którego polskie fabryki mają wyłączność. W polskim przemyśle wyróżnia się firma Solaris, będąca w pierwszej piątce największych producentów autobusów miejskich w skali Europy. Jej produkty znajdują się w 25 krajach, w tym nawet na drogach Dubaju. W 2011 roku sektor motoryzacyjny wypracował rekordowy zysk 19,6 mld euro (80,7 mld złotych).
Polska eksportuje swoje towary z dumą, mając gwarancję najwyższej jakości i uznania na całym świecie. Czy ma to także odzwierciedlenie lokalne? W Ostrowie Wielkopolskim mieliśmy, i nadal mamy kilka punktów produkcyjnych, które wypracowują zyski dla budżetu lokalnego, ale i krajowego. Upadły już Ostrowin był potentatem w branży winiarskiej w całym regionie. Spółka upadła, a produkcję wstrzymano. A być może Ostrów miał szansę na eksport najwyższej jakości win? Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego, czyli znane wszystkim ostrowianom ZNTK były fabryką o ogromnym prestiżu swojego czasu. Produkcja i naprawa elementów transportu kolejowego odbywała się na skalę całego kraju w poszczególnych jednostkach, a kto wie, czy gdyby nie upadłość - nie stałyby się wyznacznikiem poziomu całego kraju oraz eksporterem na szerszą skalę. Dziś nadal na terenie powiatu ostrowskiego funkcjonują fabryki z potencjałem na szeroką działalność i eksport. Warto nadmienić chociażby ostrowską Kuźnię przy ul. Wrocławskiej, eksportującą towary stalowe i kute, fabrykę kawy Woseba w Gminie Odolanów, której produkty baristyczne w wielu domach kraju chętnie są spożywane. Nieopodal fabryki Woseba funkcjonuje Tartak, który eksportuje wysokiej jakości drewno oraz zakład PGNiG S.A. – koncern przetwórstwa gazów i surowców.
Jakimi towarami moglibyśmy się poszczycić lub jakie możliwości produkcyjne istnieją w Ostrowie? Może coś zasługuje na uznanie, certyfikację i eksport na szerszą skalę, niż lokalna? Stwórzmy nasze TOP 10 w produkcji na terenie powiatu ostrowskiego.