Mieszkańcy Różopola dziękowali za plony
W środę, 15 sierpnia odbyły się dożynki w sołectwie Różopole (gm. Krotoszyn). Rozpoczęły się one dziękczynną mszą św. w kościele św. Wojciecha w Kobiernie.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Mszę św. odprawił proboszcz parafii pw. św. Wojciecha w Kobiernie – ks. Ryszard Dziamski. Dziękczynna msza św. odbyła się w kobierskiej świątyni, ponieważ Różopole, razem w Durzynem, Tomnicami, Gorzupią, Jasnym Polem, Dąbrową, Brzozą i Kobiernem wchodzą w skład tamtejszej parafii.
Sierpień i wrzesień to miesiące dożynkowe. Mieszkańcy dziękują w tym czasie za zebrane plony. Przede wszystkim jest to okazja do podziękowania Bogu za obfity plon, a także czas odpoczynku od ciężkiej pracy i radości.
Z dożynkami wiąże się szereg obyczajów i starodawnych tradycji. Takim zwyczajem jest na pewno przygotowanie wieńca dożynkowego niesionego jako dar przed ołtarz kościoła. Tak było i tym razem w Kobiernie, gdzie wieniec przynieśli mieszkańcy Różopola ze starościnią i starostą dożynek na czele.
Żniwowanie rozpoczynano niegdyś w sobotę, dzień poświęcony Matce Boskiej. Pierwsze ścięte kłosy układano na kształt krzyża, zaś w innych regionach Polski pierwszy snopek niesiono do domu pod krzyż, by tam czekał na koniec żniwowania i chronił stodoły od uderzenia piorunów. Całe lato mieszkańcy wsi żniwowali, co było niegdyś ciężką pracą. Po zniesieniu całego zboża z pola do stodoły przychodził czas na dożynki. Święto to symbolizowało plony oraz dorobek całorocznych prac w polu. Dlatego też dożynki zwane są Wieńcami lub Świętem Plonów.
Do wieńców często wplatano gałązki leszczynowe, które miały symbolizować obfitość i błogosławieństwo Boże. Wieniec również dekorowano gronami czerwonej jarzębiny, kwiatami, mirtem, bukszpanem, sitowiem, jabłkami, orzechami i kolorowymi wstążkami.
Wieniec niesiony był przez starościnię i starostę dożynek i uroczyście składany przed ołtarzem, a po nabożeństwie dożynkowym i pokropieniu go wodą święconą odbywał się pochód żniwiarzy, którzy z wieńcem szli w stronę dworu, śpiewając przy okazji pieśni dożynkowe.
Treść pieśni dożynkowych dotyczyła zwykle księdza, pana domu, rządcę czy grupy mieszkańców. Te piękne obrzędy przetrwały do dnia dzisiejszego i stanowią piękną tradycję polskiej wsi.