Aby nieco zmniejszyć nerwowość ostatnich przedświątecznych dni, można zadbać o prezenty już teraz.

CO KOMU POD CHOINKĘ
Dzieci wystarczy poprosić, by napisały list do św. Mikołaja. Dobrze w tym pisaniu dziecku asystować, by mogło sprecyzować swoje marzenia prezentowe. Kupując prezenty maluchom, zwróćmy uwagę na przedział wiekowy, dla jakiego zabawka jest przeznaczona.

W przypadku dorosłych – postarajmy się wsłuchać w słowa naszych bliskich. Może mama potrzebuje nowej suszarki do włosów albo narzeka na ręczną maszynkę do mielenia mięsa? Może ojcu połamał się parasol lub marzy o nowej wiertarce? Zwróćmy uwagę, gdy żona często zatrzymuje się przed witryną sklepu z bielizną lub biżuterią – to sygnał, którego nie można lekceważyć. A może w buteleczce z jej ulubionymi perfumami zostało już tylko parę kropli?

PO PROSTU SPYTAJ
Dalszych krewnych można wprost zapytać, co by chcieli otrzymać. Wtedy obdarowywanych pozbawimy przyszłego kłopotu, co zrobić z niechcianym prezentem. Chyba że znamy ich upodobania i hobby – piękna książka o roślinach ogrodowych powinna usatysfakcjonować właścicielkę ogrodu, breloczek z lokalizatorem kluczy osobę, która wciąż te klucze gubi. Wędkarze na pewno ucieszy scyzoryk z wieloma narzędziami lub wygodny fotel składany. Nastolatka – płyta CD, zwłaszcza jeśli wiemy, jakiej muzyki słucha, film na DVD z półki nowości lub modna książka.

Warto kupować prezenty numizmatyczne – są cenne ze względu na ich walory kolekcjonerskie, a także z powodu kruszcu, z jakiego są wykonane. To świetna inwestycja na przyszłość.

Możemy też sami być dobrymi Świętymi Mikołajami. Kupując prezenty, kartki świąteczne czy kalendarze, wybierajmy takie, z których sprzedaży część dochodu przekazywana jest potrzebującym.