Jest to szczególnie istotne, gdy mamy do czynienia z małymi wnętrzami. Do niewielkich mieszkań, małych pokojów pasują podłogi jasne, np. z drewna klonu europejskiego, brzozy, buku czy klonu kanadyjskiego. Jasna podłoga optycznie powiększy małe wnętrze.

Takie podłogi możemy łączyć zarówno z jady nimi, jak i z ciemnymi elementami – meblami czy tkaninami. Pasują także do jasnych ścian, ale wówczas dobrze jest pomyśleć o kolorowych dodatkach – kanapie w żywym kolorze, barwnym obrazie lub wzorzystych poduchach. Uniwersalne i ponadczasowe są podłogi klasyczne – dąb i jesion. Doskonale komponują się z meblami i oknami wykonanymi z innych rodzajów drewna. Jeśli marzą nam się kolorowe ściany, barwne tapety, lubimy zmiany w wystroju wnętrz, to sa podłogi idealne dla nas.

Ciemne podłogi kojarzą się z elegancją, ale optycznie pomniejszają wnętrze. Takie pomieszczenia muszą być dobrze oświetlone i to nie tylko za pomocą lamp. Sprawdzają się więc w mieszkaniach słonecznych, z dużymi oknami i przeszklonymi drzwiami. Uważajmy, dobierając dodatki – ciemna podłoga oraz zbyt ciemne meble mogą stworzyć ponurą atmosferę.

Pamiętajmy, że pod wpływem światła słonecznego (a dokładnie promieni UV), drewniana podłoga zmienia swój odcień na ciemniejszy.