• piątek, 22 listopad 2019 09:03

Przez żołądek do… łóżka

Przez żołądek do… łóżka
Przez żołądek do… łóżka © archiwum

W kuchni nie tylko możemy zaspokoić swój apetyt, ale także go zaostrzyć. W końcu już starożytni wiedzieli, jak z pomocą niektórych produktów przygotować ucztę, którą naprawdę potrafi rozpalić zmysły. Od czego zacząć? Najnowsza książka Anny Szubińskiej „Kuchnia afrodyzjaków” to prawdziwa kopalnia kulinarnych inspiracji, które podpowiadają, jak podnieść temperaturę w związku.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Książka zachęca do cieszenia się zmysłową stroną życia – rozkoszowania się smakiem, aromatem i urodą jedzenia oraz celebrowania miłości: od kuchni do sypialni. Zawiera starannie dobrane przepisy na potrawy na każdą porę roku  i różne etapy znajomości. Prezentowane dania kusza połączeniem smaków, urzekają harmonię aromatów, zaskakują teksturą składników. Pobudzają erotyczną wyobraźnię i stymulują pożądanie. Rozpieszczają zmysły. Są pyszne i łatwe w przyrządzeniu, stąd też przygotować je może każdy, niezależnie od kulinarnych zdolności i zasobności portfela.

W przepisach występują powszechnie znane afrodyzjaki, jak choćby czekolada, przyprawy korzenne, ostrygi bądź seler, rozpalający miłosny żar. Pojawiają się w nich też ingrediencje zdolne wzbudzić gorące żądze samym tylko swym kształtem lub barwą, np. krągła figa, faliiczne szparagi albo granat soczystym, czerwonym miąższu oraz te o niepozornym wyglądzie. Wystarczy tu wspomnieć marchew i pietruszkę, mając moc wywoływania miłosnego zauroczenia. Innymi słowy, niektóre działają na libido, inne zwiększają produkcję endorfin odpowiedzialnych za poczucie szczęścia, jeszcze inne pobudzają wyłącznie wyobraźnię. Wszystkie przepisy z „Kuchni afrodyzjaków” autorka doprawiła nie tyle seksowną papryczką chili, ile garścią lekkich opowieści o afrodyzjakami, zabawnymi ciekawostkami, jak randkują ludzie na świecie i historycznymi romansowymi anegdotami z pieprzykiem, które mogą urozmaicić miłosny wieczór lub poranek. Anna Szubińska zachęca do traktowania zawartych w książce przepisów jako inspiracji oraz radosnego eksperymentowania podczas przygotowywania posiłków.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)
Tagged under