Coraz wyższe standardy
Walka ze smogiem, który w ostatnich latach dotyka coraz więcej miast i miasteczek, to główny cel wprowadzenia zmian w produkcji i montażu kotłów opalanych paliwami stałymi. Producenci musza więc teraz sprostować wysokim standardem, albowiem Unia Europejska dąży do ograniczenia emisji do atmosfery szkodliwych substancji, wytwarzanych w procesie grzewczym.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Wyeliminowanie tzw. „kopciuchów”, czyli kotłów spoza klasy jakość spalania, to pierwszy krok w stronę poprawy jakości powietrza. W praktyce oznacza to, iż nowe kotły na paliwo stałe muszą sprostać wymaganiom określonym jako 5 klasa energetyczna. Tym samym z rynku powinna zniknąć większość urządzeń grzewczych tzw. zasypowych, jak również duża część tych z podajnikiem.
Dla przeciętnego Kowalskiego z kolei oznacza to tyle, że jeśli ogrzewa dom kotłem starej generacji, musi go wymienić w najbliższych latach, a konkretnie – do stycznia 2024 roku. Ale nie tylko o ekologię chodzi. Podnoszenie jakości kotłów z pewnością przełoży się także na efektywność spalania oraz na nasz komfort. Warto zatem już teraz poważnie zastanowić się zakupem kotła spełniającego nowe kryteria. Kotły paliwowe wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem.
W świetle nowych przepisów powinny być one wysokiej klasy, a co za tym idzie – wybierane będzie do nich paliwo dobrej jakości. – Kotły 5 klasy to nie tylko mniejsza emisja szkodliwych substancji, ale również wyższa sprawność spalania – tłumaczy Adrian Sawarzyński, właściciel firmy oferującej ekologiczne kotły c.o. 5 klasy. – Mówiąc najprościej, by uzyskać taką samą ilość ciepła, w kotle tej klasy spalimy zdecydowanie mniej paliwa niż w kotle bezklasowym. Niskie spalanie – wysoka wydajność.
Zatem nie tylko ekologia, ale również względy ekonomiczne, a więc oszczędność. Kolejna korzyść dla użytkowania kotła 5 klasy to znacznie większy komfort i znacznie mniejszy nakład pracy. W piecach tego typu wszystko regulujemy na małym komputerze. Ponadto mają one możliwość automatycznego rozpalania i można nim sterować za pomocą Wi-Fi. Wystarczy mieć w smartfonie zainstalowaną odpowiednią aplikację i można „zarządzać” swoim kotłem 5 klasy gdziekolwiek się jest.
Jest jeszcze jedna bardzo ważna kwestia, o której powinien wiedzieć każdy, kto planuje wymienić kocioł starej generacji na nowoczesny. – Mało kto wie, że w kotłowni powinna być wówczas dodatkowa wentylacja (czyli dopływ powietrza), albowiem przy spalaniu kilograma ekogroszku potrzeba do 8 m3 powietrza. W przeciwnym wypadku możemy mieć do czynienia z problemem mokrego komina. Dlatego trzeba o tym pamiętać przy montażu nowoczesnego pieca – objaśnia A. Sawarzyński.
Co istotne, wymieniając kocioł starej generacji na nowoczesny i ekologiczny, możemy liczyć na dofinansowanie z Programu „Czyste Powietrze”, które w jakiejś części zrekompensuje nam poniesione koszty.
Nie zwlekaj – wymień stary piec na nowoczesny i ekologiczny. – Taka inwestycja niesie za sobą same korzyści, a poniesione koszty szybką się zwrócą – podkreśla Sawarzyński.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Zadzwoń – 609 677 384!