256 interwencji Straży Miejskiej
Sezon grzewczy już niebawem dobiegnie końca, jednak jakość powietrza w Kaliszu wciąż nie zachwyca, mimo wielu komunikatów. Cały czas sypią się mandaty.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Do dyżurnego Straży Miejskiej Kalisza cały czas wpływają zgłoszenia dotyczące zadymienia, a to wszystko przez to, że wciąż wielu mieszkańców Kalisza używa centralnego ogrzewania.
Od początku roku 2018 do dnia dzisiejszego strażnicy miejscy podjęli łącznie 256 czynności służbowych związanych z tzw. zadymieniem. W tym 6 zgłoszeń wpłynęło do siedziby straży w formie pisemnej. Na sam numer alarmowy 986 mieszkańcy zgłosili 194 interwencje, z czego w styczniu odnotowano 91, natomiast w lutym liczba ta już przekroczyła 103 zgłoszenia. Podczas przeprowadzonych kontroli funkcjonariusze nałożyli 21 mandatów karnych na łączną kwotę 2 050 zł oraz zastosowali środki oddziaływania wychowawczego – 99 razy.
– Z analizy tegorocznych interwencji wynika, iż spośród wszystkich zgłoszeń odebranych od początku stycznia do 19 lutego 2018 r. najwięcej, bo aż 24, dotyczyły zadymienia na osiedlu Ogrody – informuje Dariusz Hybś, komendant Straży Miejskiej w Kaliszu. – Kolejne osiedla to Majków i Śródmieście I, gdzie liczba zgłoszeń wyniosła po 15, następnie po 13 zgłoszeń odnotowano na osiedlach Rajsków i Czaszki.
Osiedle Tyniec, Asnyka, Rybinek, Śródmieście I i osiedle Korczak można zaliczyć do średnio zanieczyszczonych. Tam odnotowano po 11 zgłoszeń. Na pozostałych osiedlach liczba interwencji nie przekraczało 10.