Troskliwy tatuś
Wziął na cel auto swojej byłej parterki – najpierw je porysował, potem solidarnymi kopniakami powgniatał karoserię, wreszcie uszkodził kierunkowskaz. W sumie wyrządził szkody na prawie 2 tys. zł.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Na pytanie policjantów, co też w niego wstąpiło, 36-latek z Elbląga wyjaśnił, że chodziło mu o… bezpieczeństwo jego dziecka. Miał nadzieję, że gdy policja zobaczy tak zdewastowane auto, którym jego była wozi dziecko, od razu zabierze jej dowód rejestracyjny. Teraz troskliwemu tatusiowi grozi nawet pięć lat więzienia.
Tagged under