Na niskie libido skarży się 45 proc. mężatek i 30 proc. panien. Słabnąca chęć na seks może wiązać się z nudą, rutyną, stresem, złą dietą, źle działającymi hormonami  czy niedopasowaną antykoncepcją hormonalną. Na próżno szukać jednej recepty na zwiększenie popędu płciowego. Na pewno warto obserwować swoje ciało i sprawdzić, jakie bodźce na nie działają. Niektóre kobiety odzyskują apetyt na igraszki, ekspertymentowantując z nowymi pozycjami w łóżku. Na inne działa dotyk koronkowej bielizny. Jeszcze inne doceniają wyciszający stres wyjazd na weekend z dala od dzieci. Według badań zrelaksowane kobiety i te, które regularnie uprawiają sport, mają większą ochotę na seks.

Cuda zdziałać potrafi też szczera rozmowa z partnerem o swoich potrzebach. Dobre relacje w związku mają ogromny wpływ na intensywność kontaktów seksualnych i satysfakcję z nich.

Jeśli zaś problemy mają podłoże hormonalne, należy udać się do endokrynologa i wykonać zlecone przez niego badania. Niewykluczone, że osłabione libido związane jest z cukrzycą, podwyższonym poziomem prolaktyny czy problemami z tarczycą.